Felgi stalowe czy aluminiowe?
Opinie ekspertów są bardzo podzielone w tym temacie, jednak większość z nich uważa, że zimą najlepiej stosować felgi stalowe. Są one wykonane z ciężkiego metalu, który jest znacznie odporniejszy na uszkodzenia i środki chemiczne, którymi posypywane są drogi, aniżeli felgi aluminiowe. Ponadto w przypadku konieczności naprawy, znacznie tańszym wydatkiem jest naprawa felg metalowych niż aluminiowych. Polecanym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w dwa komplety kół: zimowe, zamontowane na felgach stalowych oraz letnie, które założone są na felgi aluminiowe. Nie trzeba wówczas udawać się do punktu zmiany opon, a możemy ją przeprowadzić samodzielnie w naszym garażu.
Zima jest okropnym okresem, kiedy to na drogach pojawia się wiele związków chemicznych, których zadaniem jest walka z zalegającym śniegiem, błotem pośniegowym oraz lodem. Związki te w znacznym stopniu uszkadzają felgi, które są wykonane z delikatniejszych materiałów aniżeli tradycyjne felgi stalowe. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na koszty ewentualnej naprawy. W przypadku felg aluminiowych, ceny te są zdecydowanie niższe.
Jednym z argumentów, który mówi, aby stosować felgi stalowe w zimie, jest zwiększone ryzyko uszkodzeń mechanicznych. Nawet w przypadku stosowania nowych opon zimowych, nie można wykluczyć możliwość wpadnięcia w poślizg i uderzenia bokiem samochodu o jakiś krawężnik. Wówczas najbardziej cierpi felga, która ma bezpośrednią styczność z wysokim krawężnikiem. W tej sytuacji naprawa felg aluminiowych jest znacznie droższa niż w przypadku felg stalowych, którą można czasami po prostu pouderzać odpowiednio młotkiem. Często bywa tak, że felgi aluminiowe, przy zbyt mocnym zetknięciu się z krawężnikiem, nadają się już tylko do wymiany na nową, co jest związane z bardzo sporym wydatkiem rzędu nawet kilku tysięcy złotych.