Czy istnieje skuteczna i bezpieczna alternatywa dla syntetycznych suplementów diety, do których używania zachęcają nas reklamy emitowane w mediach? Czy można wspomóc organizm w walce z wyzwaniami dnia codziennego, towarzyszącym im stresem i przemęczeniem, jednocześnie nie narażając się na skutki uboczne? 

Data dodania: 2012-05-02

Wyświetleń: 2455

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 4

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

4 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wielkimi krokami zbliża się sezon urlopowy. Odczuwaniu bliskiej obecności lata dodatkowo sprzyjają tegoroczne majowe upały, gdy temperatura w wielu miejscach w Polsce oscyluje w okolicach 30 stopni Celsjusza. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że jeszcze tydzień temu było około 10 stopni, to uzmysłowimy sobie, z jak dużym przeskokiem mamy do czynienia. Nic więc dziwnego, że szczególnie mieszczuchy narzekają na upał. Nasz organizmy nie miały wystarczająco dużo czasu, by zaadaptować się do nowych warunków klimatycznych. W konsekwencji szybko się męczymy, intensywniej niż zwykle pocimy, a często także zapadamy na przeziębienia.

Co wspomoże nas organizm?

Reklama i przemysł farmaceutyczny próbują nas przekonać, że najlepszym sposobem na pozbycie się wiosennego przemęczenia jest suplementacja preparatami witaminowymi i mineralnymi. W tym ujęciu za kiepską kondycję fizyczną odpowiada niedobór tych substancji. Do pewnego stopnia jest to prawda. Problematyczne pozostaje jednak używanie syntetycznych preparatów witaminowych, rzeczywista przyswajalność zawartych w nich substancji oraz ich wpływ na nasze zdrowie przy dłuższym stosowaniu...

Adaptogeny

Tymczasem istnieje alternatywa dla syntetycznych suplementów diety. Stanowią ją rośliny o działaniu adaptogennym. Ich cechą charakterystyczną jest zdolność wywierania zdecydowanego, wzmacniającego wpływu na nasz organizm, czemu towarzyszy podwyższenie odporności ustroju na niekorzystne czynniki środowiskowe, takie jak zanieczyszczenie żywności, powietrza i wody substancjami chemicznymi. Owo działanie adaptogenne wynika ze zdolności samej rośliny do adaptowania się do trudnych warunków środowiska, w jakim żyje. Niektóre z owych właściwości przenoszą się na organizmy zwierząt i ludzi, spożywających daną roślinę. W tym ujęciu adaptogeny nie leczą konkretnej choroby, są jednak w stanie wzmocnić organizm na tyle, by on sam poradził sobie w walce z doskwierającymi mu schorzeniami, takimi jak np. zespół chronicznego zmęczenia, otyłość, zaburzenia snu, zęby zatrzymane, problemy z wątrobą czy stres.

Do powszechnie dostępnych w naszym kraju roślin o działaniu adaptogennym zaliczają się różeniec górski, cytryniec chiński, targanek, ashwagandha, żeń-szeń syberyjski, szczodrak krokoszowaty zwany leuzeą.  W Internecie dostępny jest szeroki wybór literatury, szczegółowo opisującej  konkretne działanie poszczególnych adaptogenów. Dość dobre rezultaty terapeutyczne przynosi stosowanie ekstraktów z tych roślin, przy jednoczesnym łącznym ich przyjmowaniu. Ciekawym  połączeniem jest różeniec i ashwagandha czy cytryniec i żeń-szeń. Istnieje również na rynku preparat znanej firmy, zawierający w swoim składzie ekstrakty z targanka, rożeńca, ashwagandhy i żeń-szenia syberyjskiego. 

Licencja: Creative Commons
4 Ocena