Czym jest eco-eco? Te dwa słowa są skrótem od Ecology i Economy (ekologia i ekonomia). W życiu codziennym ekologia i ekonomia są sobie bardzo bliskie. Dlaczego tak jest?
Ekologia to oczywiście szanowaie środowiska przez używanie surowców biodegradalnych i z recyklingu, ale najważniejszy aspekt to ograniczenie produkcji śmieci. Co mamy na myśli pisząć produkcja śmieci?
Żyjemy w świecie w którym produkty wytwarza się do jednorazowego użytku (ze słabych jakościowo, tanich materiałów), lub specjalnie postarza. Robią tak nie tylko firmy o słabej reputacji, lecz także markowi giganci, jak choćby Apple (który w USA przegrał sprawę o celowe postarzanie produktów). Produkty takie wytwarza się w krajach o taniej sile roboczej (często łamiąc prawa człowieka), z materiałów słabych jakościowo (śmieciowych). Taka produkcja jest przede wszystkim tania, powoduje też szybkie zużycie się produktu, więc napędza kolejną jego sprzedaż. Dla potencjalnego odbiorcy jest to przede wszystkim nieekonomiczne, bo płacąc za taki produkt, który szybko się zużywa i trzeba ponownie go zakupić – po prostu przepłaca. Jest również nie ekologiczne, bo powoduje produkowanie śmieci. W świecie w którym surowce są na wyczerpaniu, a świat jest jednym wielkim wysypiskiem należy się skupić na wytwarzaniu produktów dobrej jakości, które będą spełniały swoją funkcję dłużej, niekoniecznie o wiele droższych (często bowiem płacimy za markę, a nie za sam produkt).
Eco-Eco jest więc polityką wytwarzania produktów dobrej jakości, w dobrej cenie, ekonomicznych i ekologicznych za razem. Czemu taka polityka się opłaca? Po pierwsze zadowolony użytkownik zdobywa zaufanie do firmy produkującej produkt dobry jakościowo, po drugie firma produkcyjna nie ogranicza potencjalne reklamacje.
Neutralność węglowa w budownictwie przestaje być odległym celem, a staje się koniecznością, jeśli chcemy skutecznie walczyć ze zmianami klimatycznymi. Budynki o zerowym śladzie węglowym netto to nie tylko ekologiczna moda, ale realne rozwiązanie problemu, który odpowiada za niemal 38% globalnych emisji CO2. Co kryje się za koncepcją "zero netto"? Jakie kroki należy podjąć, by ją osiągnąć?