Jak wysokie są ceny paliw, wszyscy widzimy. Dla przeciętnego Polaka jest to problem prywatny, dla spedytorów natomiast przedstawia on szersze pole. Dla branży TSL to kolejny problem, z którym trzeba sobie poradzić i optymalizować koszty.

Data dodania: 2012-03-23

Wyświetleń: 1693

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W ostatnim czasie zmiany w cenach paliw spokojnie można porównać do skoków kursów walut. Są to dzisiaj dwie praktycznie tak samo nieprzewidywalne płaszczyzny. Różnicą z pewnością będzie jednak fakt, iż paliwo w najbliższym czasie spadków nie przewiduje. To sprawia, iż każdy spedytor, musi radzić sobie nie tylko z tą sytuacją, ale również przygotować na jeszcze gorszą przyszłość. Rynek transportowy, znacząco to czuje. Zdarzają się dla niego okresy, kiedy to istnieje możliwość, opłacalna możliwość tankowania pojazdów w innych krajach Europejskich, w których w danym momencie ceny są niższe Nie jest to jednak wystarczająca optymalizacja.

Każdy szuka dzisiaj sposobów, by przetrwać skoki cen. Jasnym jest, że bez tego współpraca i serwis nie będą znajdowały się na wysokim poziomie. Dlatego też przedsiębiorcy próbują znaleźć narzędzia, pozwalające na optymalizację kosztów. Firmy logistyczne starają się wynegocjować dla swych przewoźników atrakcyjne umowy z dostawcami paliw. Dobrym sposobem jest również podpisywanie umów długoterminowych, które zagwarantują stałą współpracę, co umożliwia zmniejszenie kosztów stałych o znaczącą część. Duże, posiadające stabilną pozycję, firmy logistyczne, posiadają dodatkowe rozwiązania. Przede wszystkim są to rozwiązania systemowe, które zmniejszają koszty transportu. Najczęściej wykorzystywane są systemy informatyczne, pozwalające organizować i zarządzać transportem i magazynowaniem. Równie często spotykana jet korekta paliwowa. To rozwiązanie dotyczy rozliczeń z klientami i powoduje uniezależnienie stawek transportowych od zmian cen za paliwa.

Oczywistym jest także fakt, iż umowy nie zakładają ryzyka jednostronnego. Wzrostem kosztów transportu zazwyczaj, zwłaszcza jeśli chodzi o umowy długoterminowe, obciążone są obie strony. Nie dotyczy to zwykle wahań krótkotrwałych wahań, te bowiem podwyżki cen oferowanych usług nie powodują. Zasada ta tyczy się przede wszystkim czasów tendencji wzrostowej.

Obecnie, tak gwałtowny i wysoki wzrost cen, wywołuje niepokój. Odczuwają to głównie klienci, którzy w wyczekiwaniu na obniżkę cen hurtowych, przystaje na stosowanie znacząco podwyższonych korekt. Z drugiej strony, zdarzają się również klienci, oczekujący zrozumienia i ustępstw od operatorów. To jednak nie zawsze dla wszystkich jest korzystne.

Sytuacja wysokich cen paliw, znana jest Polsce od dłuższego czasu, obecnie nabiera ona coraz większego rozpędu. Prawdopodobnie nie wyniknie z tego nic dobrego, do czasu radykalnych zmian, branża TSL musi znajdować sposoby na przetrwanie. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena