Parapetówka to okazja do miłego spędzenia wspólnie czasu, ale też pochwalenia się na przykład jak wygląda nasza zabudowa kuchenna, jak urządziliśmy mieszkanie czy jak zmieniła się aranżacja tej przestrzeni. Często zdarza się, że mieszkanie nie jest jeszcze do końca urządzone. Owszem, jest zabudowa kuchenna, bo życie bez kuchni jest bardzo trudne, łazienka też doczekała się już wykończenia, ale w salonie brakuje jeszcze wszystkich mebli, co inspiruje czasem do bardzo nietypowych rozwiązań (drabina i deski zastępują regał), a w sypialni leży duży dmuchany materac, który dotychczas był wykorzystywany podczas wakacyjnych wyjazdów).
Parapetówka to też zwyczajowo okazja do obdarowania prezentami, które pomogą w urządzeniu nowego mieszkania. Oczywiście warto wcześniej wiedzieć jaka jest na przykład zabudowa kuchenna, by ewentualne drobne podarki, które pomogą w urządzeniu wnętrza pasowały do całości. Łatwo wyobrazić sobie dysonans jaki tworzyłaby zabudowa kuchenna w stylu laboratorium (dużo metalu, szkła, stal i chłodny odcień bieli) z dodatkami o zdecydowanie rustykalnym charakterze. Takie zestawienie: nowoczesna zabudowa kuchenna plus rustykalne elementy dekoracji wnętrz mogłoby być niestrawne nawet dla zagorzałego miłośnika eklektycznych wnętrz. Dlatego podstawowa wiedza o tym, co lubią właściciele mieszkania albo jak będzie wyglądać ta zabudowa kuchenna albo salon, pozwala uniknąć takich pomyłek. Prezent powinien być źródłem radości dla obdarowywanych nim. Wybierając prezent pasujący do wnętrza albo na przykład do tego jak wygląda zabudowa kuchenna, pokazujemy, że interesują nas gusta gospodarzy.