Inwestycja w mieszkanie to grubsza sprawa i nie każdego stać na taki wysiłek emocjonalny i finansowy. Jednakże nie wszystko stracone, można zacząć od mniejszych inwestycji w nieruchomości aby zarabiać i oszczędzać na dobrym długu, np. można zacząć od zakupu i wynajmu garażu.

Data dodania: 2012-02-14

Wyświetleń: 1966

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

O wiele łatwiej i szybciej jest otrzymać z banku zwykły kredyt konsumpcyjny na dowolny cel, niż kredyt mieszkaniowy. Taki kredyt może też posłużyć jako dźwignia finansowa, na której można zarobić i/lub zaoszczędzić.

Abstrahując od innych koniecznych aspektów ważnych dla inwestowania w nieruchomości bardzo ważną, jak nie najważniejszą sprawą jest LOKALIZACJA. Klient na wynajem lub kupiec znajdzie się zawsze, gdy nieruchomość będzie znajdowała się w dobrej lokalizacji.

W skrócie: dobrą lokalizacją mieszkania pod wynajem jest np. mieszkanie w centrum miasta, niedaleko od przychodni lekarskiej, szpitala, sklepów, szkoły, kościoła, parku, transportu miejskiego. Dobrą lokalizacją dla garażu pod wynajem jest np. duże osiedle z niewystarczającą ilością miejsc parkingowych.

O ile najemca mieszkania może pokryć całość raty kredytu, o tyle najemca garażu zazwyczaj tylko pokrywa część raty kredytowej, różnica wynika z odmiennych typów kredytów i stawek za wynajem.

Kredyt mieszkaniowy, jak sama nazwa wskazuje, służy do zakupu mieszkania, niestety nie ma kredytów garażowych, więc w tej sytuacji trzeba wykorzystać kredyt konsumpcyjny.

Pomijając różne inne opłaty, kredyty mieszkaniowe są z reguły nisko oprocentowane, średnio można przyjąć  6% w skali roku i są udzielane na długi okres, np. 30 lat. Kredyty konsumpcyjne są wyżej oprocentowane i  w zależności od banku może to być od 10% do 20% rocznie, są też udzielane na krótsze okresy czasu, zazwyczaj maksymalnie do 8 lat. Dlatego inwestycję opartą na kredycie konsumpcyjnym trzeba szczególnie rozważyć pod względem rentowności.

Zazwyczaj, gdy ludzie chcą wziąć kredyt, to najbardziej skupiają się na tym, ile więcej będą musieli oddać do banku i zazwyczaj to odstrasza ich przed zaciągnięciem kredytu.

Jeśli chcesz użyć kredytu jako dźwigni finansowej, czyli chcesz zaciągnąć dobry kredyt i osiągnąć zyski z inwestycji np. w nieruchomość, to lepiej skupić się na wysokości raty miesięcznej i zastanowić się nad rentownością takiego przedsięwzięcia, czyli czy przychody przewyższą koszty. W przypadku mieszkania pod wynajem chodzi o to, żeby czynsz jaki zapłaci najemca (przychód) pokrył ratę kredytową (koszt).

W tej sytuacji oprocentowanie nie jest najistotniejsze, jednak im niższe tym lepiej dla Ciebie, bo wtedy Twój przychód jest wyższy. Jednakże w takiej sytuacji lepiej jest poszukać banku, który udzieli kredytu mieszkaniowego i zażąda jak najmniejszego wkładu własnego, niż skupiać się na szukaniu najniższego oprocentowania.

Jeśli chcesz użyć kredytu jako złego kredytu, czyli kupić mieszkanie dla siebie lub inną rzecz np. samochód, meble, telewizor, itp. to wtedy należy szukać jak najtańszego kredytu i również należy skupić się na wysokości raty miesięcznej, jednak nie ze względu na rentowność lecz ze względu na własne możliwości finansowe, czyli czy będzie Cię stać miesięcznie na tę ratę bez bólu i wyrzeczeń, ponieważ ten dług będziesz spłacać osobiście.

Reasumując:

1. Dobry kredyt nie obciąża Twojego budżetu, wręcz przeciwnie, jest dźwignią finansową, dzięki której zarabiasz i oszczędzasz pieniądze. W tym wypadku pieniądze pracują na Ciebie.

2. Zły kredyt obciąża Twój budżet, musisz osobiście spłacać swoje zobowiązanie. W tym przypadku to Ty musisz pracować na pieniądze.

3. Kredyt użyty jako dźwignia finansowa ma sens przy inwestycji w nieruchomość pod wynajem lub przy zakupie jakiegoś czynnego i prosperującego biznesu, ponieważ wynajmując nieruchomość lub produkując albo usługując generujesz dochód, który pozwala na spłatę kredytu.

4. Aby kredyt bankowy był dobrym długiem musisz szczególną uwagę zwrócić na rentowność przedsięwzięcia, czyli dochód powinien pokryć, najlepiej w całości, ratę kredytową.

Mam nadzieję, że wytłumaczyłem różnicę między złym a dobrym kredytem. Potraktuj ten artykuł jako ogólny wstęp do zagadnień związanych z inwestowaniem z użyciem kredytu jako dźwigni finansowej. Oczywiście bardziej zainteresowanych Czytelników  tymi zagadnieniami zachęcam do szukania bardziej szczegółowych informacji na ten temat.         

Licencja: Creative Commons
0 Ocena