Etap budowy domu, określany jako stan surowy, jest niezwykle ważny, a błędy w tym czasie popełnione są niezwykle groźne. Np. źle wykonane ściany mogą grozić nawet zawaleniem, niewłaściwa izolacja fundamentów - korozją elementów konstrukcyjnych.

Data dodania: 2011-07-29

Wyświetleń: 2942

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Podłoga na gruncie: złe zagęszczenie podbudowy i brak zbrojenia.

Podłogę na gruncie układa się na podbudowie. To warstwa zagęszczonego gruntu, najczęściej pospółki, wypełniająca przestrzeń między ścianami fundamentowymi. Na ubitej pospółce wykonuje się podkład z chudego betonu o grubości około 10 cm i izolację przeciwwilgociową. Następnie na izolacji umieszcza się warstwę ocieplenia, folię i betonowy podkład podpodłogowy o grubości 5-10 cm – zbrojony. 

Na tym etapie stanu surowego częste są błędy:

- złe zagęszczenie podbudowy, co grozi pęknięciami i nierównomiernym osiadaniem betonowej płyty posadzki

- brak zbrojenia podłogi na gruncie, co powoduje, że podłoga może pękać.

Zła izolacja przeciwwilgociowa fundamentów.

Na etapie stanu surowego izolacja przeciwwilgociowa jest zawsze konieczna, ponieważ w gruncie znajduje się woda. Oddziałuje ona w dwojaki sposób na elementy budynku – wywiera ciśnienie hydrostatyczne oraz jest podciągana kapilarnie. Porowata struktura materiałów budowlanych, np. bloczków betonu komórkowego, pustaków ceramicznych, cegieł, powoduje, że jeśli są one nieosłonięte, szybko zasysają wodę, z którą wchodzą w kontakt.

Na tym etapie budowy domu częste są błędy: brak izolacji przeciwwilgociowej fundamentów albo nieszczelna izolacja. Grożą one zawilgoceniem elementów konstrukcji i ich korozją. Wilgoć przedostanie się do piwnicy i wyżej, może pojawić się na ścianach lub pod posadzkami parteru. 

Niewłaściwie wznoszone ściany.

Elementy w murze należy układać prostopadle do obciążeń, to znaczy na płask. Cegły czy pustaki muszą być ze sobą związane, czyli tworzyć wątek. Dotyczy to zarówno wiązania cegieł czy bloczków między sobą, jak i łączenia poszczególnych ścian. Bardzo istotne jest przewiązanie narożników. W murze najważniejsza jest pierwsza warstwa. Jej ułożenie wymaga precyzji, żeby ściany były pionowe i prawidłowo wypoziomowane.

Poszczególne elementy muru muszą być połączone zaprawą. Jej rodzaj i grubość zależy m.in. od tego, jaki materiał zastosowaliśmy. Zwykła zaprawa cementowo-wapienna ma współczynnik przewodzenia ciepła Λ około 0,8 W/(m.K), czyli stanowi mostek termiczny. Zaprawy ciepłochronne mają mniej więcej dwa razy lepsze parametry. 

Ściany z niewypełnionymi spoinami pionowymi przenoszą wyłącznie naprężenia ściskające. W miejscach, gdzie mogą pojawić się naprężenia rozciągające – otwory okienne i drzwiowe, zwłaszcza obszar pod oknami – należy zastosować zbrojenie. Najczęstsze błędy na tym etapie stanu surowego to:

- złe wyprowadzenie poziomu i pionów, a w rezultacie krzywy mur, a nawet zawalenie się ściany,

- nietrzymanie wątku grożące zawaleniem się ściany,

- zła zaprawa w ścianach jednowarstwowych - skutkiem mostki termiczne,

- nierówne spoiny - za grube spoiny powodują mostki termiczne i większe zużycie zaprawy, za cienkie – nie połączą poszczególnych elementów muru,

- brak zbrojenia w strefie podokiennej w ścianie murowanej tylko na spoiny pionowe grozi pojawieniem się rys i pęknięć,

- otwory obrobione innym materiałem,

Otwory obrobione innym materiałem to ryzyko mostków termicznych lub osłabienia krawędzi muru.

Stropy gęstożebrowe.

Składają się z prefabrykowanych belek z betonowymi stopkami i zbrojeniem kratownicowym. Przestrzeń pomiędzy nimi wypełnia się pustakami, a na całości układa nadbeton, który usztywnia konstrukcję. Ponieważ jest ona dość lekka, ma swoje ograniczenia. Stropy gęstożebrowe mogą klawiszować (poszczególne belki mimo zastosowania nadbetonu uginają się niezależnie od siebie), czego skutkiem są rysy występujące wzdłuż belek. Wzmocnienia wymagają także miejsca oparcia ścian działowych murowanych na stropie.

Na tym etapie stanu surowego częstym błędem jest brak żeber rozdzielczych i podwojonych belek w miejscu oparcia ścian działowych. Grozi to zarysowaniami stropu, które podczas użytkowania domu będą widoczne na suficie nawet po kolejnych remontach.

Ścianka kolankowa.

Na skutek obciążenia dachu ciężarem własnym, śniegiem i parciem wiatru powstaje duża siła rozporowa działająca w miejscu oparcia krokwi na murłacie i przenoszona za pośrednictwem ścianek kolankowych na strop. Sposób usztywnienia ścianki kolankowej zależy od jej grubości, wysokości i budowy, a także od kąta nachylenia i rodzaju konstrukcji dachu. Powinien być zawsze określony w projekcie i nie wolno go zmieniać.

Brak wzmocnień i wieńca ścianki kolankowej grozi rozsunięciem się i przewróceniem ścianek kolankowych, zawaleniem się dachu.

Betonowanie konstrukcji.

Beton zaczyna wiązać po około 1,5 godziny od ułożenia przy temperaturze 20°C. Gdy są duże upały, woda odparowuje zbyt szybko, szybciej niż może wypłynąć na powierzchnię mieszanki w postaci mleczka cementowego. Na powierzchni powstaje warstwa kruchej, suchej zaprawy o niskiej wytrzymałości i słabym powiązaniu z kruszywem. Do tego jest prawdopodobne, że na skutek dużych sił skurczowych wylewka popęka. Gdy układamy beton zimą lub późną jesienią, nasycona wodą mieszanka może ulec przemrożeniu, w wyniku czego pęka cienka powierzchniowa warstwa zaprawy na granicy zaprawa – kruszywo.

Roboty betonowe wykonuje się z przerwami określonymi w projekcie. Zazwyczaj robi się je przy betonowaniu słupów, w górnej płaszczyźnie fundamentów, w dolnej płaszczyźnie belki lub podciągu, przez który słup przenika, w belkach i podciągach – tam, gdzie występują najmniejsze siły poprzeczne.

Budowa domu na tym etapie niesie ze sobą takie błędy jak: brak pielęgnacji wylewek, złe połączenie fragmentów betonu wykonanego z przerwami, brak przerwy technologicznej po betonowaniu.

Folie dachowe. Folie zabezpieczają dach przed wnikaniem wody opadowej pod pokrycie i umożliwiają odparowanie wilgoci z termoizolacji na zewnątrz. Chronią także przed nawiewanym od spodu śniegiem i deszczem. Po folii spływa skroplona wilgoć powstająca na wewnętrznej stronie pokrycia na skutek różnicy temperatur np. chłodnym wieczorem po upalnym dniu.

Najczęstsze błędy na tym etapie stanu surowego to: źle ułożona folia dachowa i brak szczeliny wentylacyjnej przy zastosowaniu folii niskoparoprzepuszczalnej.

Obróbki blacharskie.

Najbardziej newralgiczne punkty na dachu to kosze i miejsca wokół kominów. Spadek koszy jest zawsze mniejszy od spadku połaci dachu, a więc woda spływa nimi wolniej, a zimą gromadzi się w nich śnieg. Obróbka wokół komina ma za zadanie chronić jego dolną część przed wodą deszczową spływającą z połaci dachu i zaleganiem tam śniegu zimą.

Na tym etapie stanu surowego najczęstszym błędem są źle wykonane obróbki blacharskie. Grożą przeciekami na dachu, zawilgoceniem ocieplenia i jego konstrukcji.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena