To ważna decyzja. Dlatego należy podejmować ją jedynie wówczas, gdy mamy absolutną pewność, że nasze dziecko do niej dorosło. O co chodzi? O przewożenie dzieci samochodem w pozycji przodem do kierunku jazdy. 

Data dodania: 2011-02-01

Wyświetleń: 1730

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dla wielu rodziców zmiana pozycji dziecka w samochodzie staje się celem samym w sobie. Niezależnie od rozwoju malucha, jego wzrostu czy wagi chcą jak najszybciej sprawić mu przyjemność i obrócić w foteliku samochodowym. Zrobić to tak szybko, jak to możliwe. Zwykle opierają się przy tym na wieku dziecka, a nie danych, które pozwoliłyby określić jego wytrzymałość. I tak przekroczenie wieku dwóch lat jest sygnałem dla rodziców, że czas zamienić foteliki samochodowe przeznaczone do jazdy tyłem do kierunku jazdy na inne, ustawione w tę stronę, w którą porusza się samochód. A przecież nie każdy dwulatek ma na tyle rozwinięte mięśnie, żeby wytrzymać występujące w czasie kolizji przeciążenia.

Prawa fizyki, prawa anatomii

Przekonanie o tym, że dziecko jest w stanie wytrzymać tak duże obciążenia oparte jest na potocznej opinii o tym, że dziecko może – siłą swoich mięśni – przezwyciężyć fizykę. Wystarczy, że jest w stanie trzymać głowę podniesioną i siedzieć prosto. To mylne przekonanie może prowadzić do poważnych następstw.

Żeby zrozumieć, jakie mogą być skutki błędnej decyzji wystarczy zaznajomić się bliżej z fizyką i anatomią. Kiedy samochód uderza w przeszkodę jadąc z prędkością pięćdziesięciu kilometrów na godzinę, uderzenie jest tak silne, że nawet mięśnie dorosłego poddawane są przeciążeniom wielokrotnie przekraczającym ich wytrzymałość. Stąd tak częste bóle w karku nawet po niewielkim incydencie drogowym. Co stanie się z dzieckiem? Jego kręgosłup nie jest jeszcze do końca ukształtowany. Składa się raczej z segmentów kostnych, tkanki chrzęstnej które nie stanowią monolitu. Wiązadła pozostają luźne ponieważ organizm cały czas rośnie. W związku z tym wszelkie przeciążenia działają na niego wielokrotnie silniej niż na osobę dorosłą. Siły występujące przy zderzeniu mogą na przykład doprowadzić do zerwania słabszych elementów kręgosłupa.

Tak długo, jak to możliwe

Z punktu widzenia bezpieczeństwa dziecka zdecydowanie korzystniejszą sytuacją jest wykorzystywanie fotelików samochodowych przeznaczonych do jazdy tyłem do kierunku jazdy tak długo, jak to możliwe. Dopóty, dopóki dziecko nie przekroczy wagi trzynastu kilogramów powinno przemieszczać się w taki właśnie sposób.

Dlaczego waga ważniejsza jest od wieku? Ponieważ dzieci rozwijają się w różnym tempie. Można przyjąć – orientacyjnie – że dziecko w wieku dwóch lat powinno ważyć około trzynastu kilogramów. Ale nie znaczy to, że każde będzie charakteryzowało się tym ciężarem. Nie znaczy też, że za wszelką cenę należy dążyć do dostosowania własnych działań do powszechnego trendu.

To nie wstyd, że dziecko jeździ w foteliku ustawionym tyłem do kierunku jazdy nawet w wieku nieco starszym. Gdyby było to możliwe, niewykluczone, że taka opcja polecana byłaby przez specjalistów także w późniejszym wieku.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena