Nie kierujcie uwagi dziecka na jego trudności w mówieniu. Nie każcie powtarzać źle wymówionych słów i zdań. Koniecznie zrezygnujcie z uwag typu: "Mów wolniej! Nie denerwuj się! Powtórz jeszcze raz!" - one nie pomogą, lecz przeciwnie - pogorszą mówienie.
Bądźcie cierpliwi. Uważnie i do końca, bez przerywania słuchajcie tego, co mówi dziecko. Ważniejsza jest treść i uczucie, które chce wyrazić, niż sposób, w jaki to robi.
Sami bądźcie przykładem poprawnej wymowy. Zwracając się do dziecka, rozmawiając z nim, starajcie się mówić wolno i wyraźnie, osiągniecie to poprzez dokładniejsze niż zazwyczaj wymawianie samogłosek.
Opanujcie swoją ciekawość. Kiedy widzicie, że dziecko ma trudności w wysłowieniu się, skierujcie uwagę na coś innego: "A może chcesz się czegoś napić?". Z czasem dziecko samo powróci do przerwanego wątku.
Nie nakłaniajcie dziecka do publicznego mówienia, zwłaszcza wtedy, gdy nie ma ono na to ochoty, wyraźnie broni się przed tym. Zmuszanie do wypowiadania pozdrowień ("No, powiedz pani dzień dobry!"), zwrotów grzecznościowych ("Teraz ładnie podziękuj!"), zachęcanie podczas uroczystości rodzinnych do recytacji, stresuje dziecko, rodzi i potęguje lęk przed mówieniem.
Dziecko powinno zawsze mówić za siebie. Nie może być wyręczane przez innych. Możecie mu najwyżej pomóc w prawidłowym i jaśniejszym formułowaniu myśli poprzez przekształcanie i uzupełnianie jego wypowiedzi . Gdy dziecko, na przykład prosi: "Ty...ty...tato, pomóż mi zdejmnąć te klocki!", Wy mówicie: "Dobrze, zaraz pomogę ci zdjąć to wielkie pudło z klockami." Postępując w ten sposób, wzbogacacie słownictwo dziecka, kształcicie zdolność poprawnego budowania zdań.
Na pytania dziecka odpowiadajcie umiejętnie. Weźcie pod uwagę jego poziom myślenia. Odpowiedzi powinny być proste, ale wyczerpujące i zaspokajające ciekawość. Te, które przekraczają możliwości intelektualne dziecka lub są zbyt płytkie, nie rozwijają jego zdolności poznawczych. Często irytują, denerwują, co nie sprzyja poprawie mówienia, ani rozwojowi języka.
Dbajcie o zdrowie dziecka. Zapewnijcie mu dostateczną ilość snu we właściwych warunkach (około 10 godzin na dobę, ale nie musi się to odnosić do każdego dziecka). Nie obciążajcie go nadmiarem obowiązków. Sami, gdy odczuwacie zmęczenie, nie jesteście w stanie dobrze funkcjonować. Organizujcie dziecku odpoczynek na świeżym powietrzu, o ile jest to tylko możliwe. Jego organizm stanie się mniej podatny na choroby, a system nerwowy znacznie się wzmocni.
Obserwujcie dziecko i starajcie się zapamiętać te sytuacje, wychwycić ten okres, w którym mówi bez zacinania się. Zachęcajcie je w tym czasie, do jak najczęstszych wypowiedzi, opowiadania historyjek obrazkowych, bajek, wydarzeń z minionego dnia. Uczcie trudnej sztuki, jaką jest umiejętność wyrażania swoich wewnętrznych odczuć. Powiedzcie, na przykład dziecku: "Wiem, co czuję, gdy jest mi smutno - chce mi się płakać, ale nie wiem, co ty czujesz, kiedy mówisz, że jesteś smutny." Postępując w ten sposób, lepiej zrozumiecie dziecko, a ono stanie się bardziej ufne, śmiałe, otwarte. Wykorzystując okresy płynnego mówienia do rozwijania ekspresji słownej, przyczynicie się niewątpliwie do zautomatyzowania płynnego wyrażania myśli.
Nie stosujcie kar ani nie rozpieszczajcie dziecka. Kiedy dziecko zauważy, że osiąga jakieś korzyści, z tego powodu, że jąka się, nigdy nie zrezygnuje z profitów stąd płynących. Zaczyna żądać specjalnej uwagi dla siebie, wyróżniania spośród rodzeństwa, domaga się kupienia każdej interesującej go zabawki. Wie, że osiągnie to, gdy zacznie gorzej mówić, a więc jąka się i utrwala w ten sposób niepłynność. Tak samo, jak nagrody, nie są wskazane kary. Stosowanie ich powoduje narastający lęk przed mówieniem, zamykanie się w sobie, rozwijanie poczucia niższej wartości. Mowa przez to znacznie się pogarsza.
Pomagajcie dziecku w rozwiązywaniu problemów związanych z mówieniem, ale nie usuwajcie ich z jego drogi. Jeśli dziecko boi się, na przykład, robienia zakupów, nie posyłajcie go z kartką, którą może tylko pokazać. Idźcie raczej z nim. W waszej obecności będzie się czuło pewniej. Wyręczajcie je w sytuacjach szczególnie kłopotliwych, ale powoli wycofujcie się z tego i stwarzajcie mu coraz więcej okazji do samodzielnego pokonywania trudności komunikacyjnych. Chwalcie dziecko jak najczęściej i cieszcie się razem z nim, kiedy pokona swoje obawy.
Sprawcie, aby dziecko nie tylko zrozumiało, że jego mówienie nie sprawia Wam przykrości, ale też odczuło to.
Karmienie piersią zwiększa zapotrzebowanie kaloryczne, ponieważ organizm potrzebuje energii do produkcji mleka. Mimo że wiele kobiet chce szybko wrócić do swojej sylwetki sprzed ciąży, należy podchodzić do tematu odchudzania z ostrożnością, zwłaszcza podczas laktacji. W niniejszym artykule omówimy, czy diety niskokaloryczne są bezpieczne i skuteczne w tym okresie.