Gdy w roku 2007 amerykańskie banki popadły w kłopoty związane z kredytami gotówkowymi, Polskie banki natychmiast odpowiedziały ograniczeniem udzielanych pożyczek konsumpcyjnych. Przez kilka minionych lat obserwowaliśmy powolny wzrost liczby udzielanych kredytów i lekką liberalizację przepisów kredytowych. Dziś na szczęście dla osób mniej zamożnych, banki oferują tanie kredyty gotówkowe. Część z nich zaczęła nawet oferować poszukiwane przez wielu na nas kredyt bez bik, czyli bez kompleksowego sprawdzania kredytobiorcy w Biurze Informacji Kredytowej.
W roku 2009, ogromna liczba naszych rodaków w Wielkiej Brytanii starała się nawet o pożyczki gotówkowe w Polsce, gdyż tutejsze stopy procentowe i marże banków są o wiele niższe niż te w Anglii. Stało się tak głównie za sprawą wielu czynników wywołanych przez samych kredytobiorców. Wielu z nich niestety nie spłaca swoich kredytów gotówkowych. Ba, wielu z nich nie stara się nawet poszukiwać najtańszego kredytu, poszukiwać porównań kredytów gotówkowych i po prostu łapie się za pierwszą lepszą pożyczkę, jaka zostaje mu udzielona. To w pierwszych latach kryzysu spowodowało ogromne zamieszanie na rynku międzybankowym. Wtedy to banki zdecydowały, że udzielane kredyty gotówkowe będą udzielane tylko osobom z dobrą historią kredytową.
Takie podejście banków do sprawy wywołały znaczny progres w ilości udzielanych pożyczek, gdyż zainteresowani zaczęli się starać o dobre rekordy w Biurach Informacji Kredytowej oraz starali się spłacać swoje pożyczki gotówkowe w terminie. Dziś na całe szczęście kraj wychodzi z kredytowej zapaści, co przyczynia się do dużej liczby nowo udzielanych pożyczek.