Ostatnio coraz częściej pojawiają się w mediach informacje o nieuczciwych taksówkarzach, którzy oszukują swoich klientów. Wsiadając do takiej taksówki możemy być pewni, że za kurs zapłacimy co najmniej kilka razy tyle ile normalnie by nas kosztował.

Data dodania: 2010-06-16

Wyświetleń: 2788

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Czasami bardzo łatwo ustrzec się przed takimi oszustami. Musimy tylko zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które powinien mieć każdy taksówkarz. Przede wszystkim przyjrzyjmy się lampie zainstalowanej na dachu każdej taksówki. Powinna ona mieć napis TAXI, a nie na przykład TAKSI lub TAX. Następnie należy zwrócić uwagę na to, czy na taksówce znajduje się gdzieś informacja o tym jaki jest koszt przejazdu taksówką w postaci ceny jednego przejechanego kilometra.

Wsiadając do środka zwróćmy uwagę na to czy jest taksometr. Każdy taksówkarz ma obowiązek posiadania tego urządzenia. Dzięki pamiętaniu o tych kilku podstawowych rzeczach nie raz możemy uchronić się od oszustwa, które mogłoby sprawić, że byłby to nasz najdroższy przejazd taxi. Kraków jest ostatnio świetnym przykładem jak bezczelni potrafią być Ci oszuści. Jeden z nich pozwał do sądu osoby, które nie zgodziły się zapłacić drakońskiej stawki za przejazd. Sprawa oczywiście nie pozostała bez echa w mediach. Zareagowali nawet politycy. ;prawdopodobnie niebawem zostanie uchwalona ustawa o nakazie zdawania odpowiednich testów na taksówkarzy. Zostanie ukrucony przewóz osób by uniknąć nieuczciwych kierowców. Mamy nadzieję, że ten precedens zostanie ukrucony, ponieważ cierpimy nie tylko my jako mieszkańcy Krakowa, ale i turyści, którzy najczęściej nabierają się na "to nie jest postój TAXI". Zalecamy ostrożność przy wyborze transportu.


Licencja: Creative Commons
0 Ocena