Z jednej strony sieciowi podglądacze, którzy chcieliby wiedzieć o nas dużo więcej niż powinni. Z drugiej rosnąca liczba Trojanów, wirusów oraz innych robaków skutecznie infekujących komputery. Tu z pomocą przychodzą użytkownikom aplikacje takie jak zonealarm i avg free.
Zonealarm, żeby nas nie podglądali
Zonealarm to aplikacja, która ma nas uchronić od wścibskich użytkowników sieci. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy, że ktoś włamał się do naszego komputera. Internetowi włamywacze stosują wyrafinowane metody, trudne do wykrycia, aby tylko pozyskać jakieś cenne dane. Zonealarm ma na celu zapobieganie takim niechcianym wizytom i plądrowaniu naszych twardych dysków. Program monitoruje na bieżąco czy nikt nie próbuje zajrzeć nam w pliki. Jeśli wykryje jakieś podejrzane zdarzenia, blokuje dostęp z zewnątrz. Dodatkowo zonealarm został wyposażony w ciekawą funkcję nazwaną przez twórców Stealth Mode. Tryb ten sprawia, iż komputer staje się niewidzialny dla innych internautów. Obsługa aplikacji jest w miarę prosta, przez co zonealarm wydaje się pozycją obowiązkową dla wszystkich, którzy cenią sobie prywatność w sieci.
Avg free – wirusom stop
Avg free jest bezpłatnym programem antywirusowym zza naszej południowej granicy. Czesi wyposażyli aplikację w szereg przydatnych opcji. Skaner antywirusa sprawdza pocztę e-mail, każdy otwierany plik oraz strumienie NTFS. Avg free jest systematycznie ulepszany. Poprawiono kompatybilność oraz wydajność skanowania. Dzięki temu okresowe sprawdzanie dysków trwa krócej. Popracowano także nad interfejsem, więc obsługa programu jest jeszcze prostsza. Na uwagę zasługuje nowe rozwiązanie Active Safe-Surf. To funkcja umożliwiająca avg free przeskanowanie strony internetowej pod wskazanym linkiem w celu ostrzeżenia nas o potencjalnym zagrożeniu. Czeska aplikacja skutecznie odnajduje i unieszkodliwia zagrożenia, dlatego avg free staje się poważnym konkurentem dla swoich branżowych rywali.
