Sezon jesienno - zimowy sprzyja chorobom. Można jednak nie dać się aurze i przeżyć do wiosny w dobrym zdrowiu. O tym, jak dbać o siebie, żeby nie chorować rozmawiamy z Izabelą Radziwiłowicz, lekarzem rodzinnym z Olsztyna.

Data dodania: 2009-10-12

Wyświetleń: 2404

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Familie.pl: Jak się chronić, żeby nie zachorować jesienią?

Izabela Radziwiłowicz: Przede wszystkim trzeba się zaszczepić przeciwko grypie. Teraz są różne odmiany tej choroby i naprawdę warto się przed nią zabezpieczyć. Trzeba też prowadzić zdrowy tryb życia, odpowiednio się odżywiać, uprawiać sport. Jesienią dni są krótsze, na dworze jest szaro i ponuro, a wtedy mamy większą ochotę na pozostanie w domu przed telewizorem, przy tym na słodycze, by poprawić sobie nastrój. Nad tym również należy panować, bo jesienią łatwiej przybieramy na wadze. A wiosną nie zawsze gubimy brzuszek.

Familie.pl: A co z tymi, którzy nie lubią uprawiać sportu?

Izabela Radziwiłowicz: Jak ktoś nie lubi sportu, to dobrze jest chodzić regularnie na spacery. Wychodzić z domu nie tylko wtedy, gdy jest ładna pogoda, ale również jak jest trochę chłodniej, żeby organizm miał okazję przyzwyczaić się do niższych temperatur.

Familie.pl: Czy osoby starsze powinny jakoś szczególnie dbać o siebie?

Izabela Radziwiłowicz: Gdy jest zimno i szaro, to osoby starsze, szczególnie te, które mają kłopoty z poruszaniem się mają tendencję do spędzania całego dnia w domu, a niektórzy nawet w łóżku. Brak świeżego powietrza, brak ruchu źle wpływają na zdrowie starszych osób. Ci, którzy nie mogą samodzielnie wychodzić z domu, powinni otrzymać pomoc w formie rehabilitacji przyłóżkowej . Obecnie nowa forma pomocy pielęgniarskiej, realizowana w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, dla najbardziej chorych pacjentów jest bezpłatna.

Familie.pl: A w takim razie, co z naszymi dziećmi?

Izabela Radziwiłowicz: Dzieci, które objadają się chipsami, piją dużo coli, nie dbają o formę fizyczna, nie posiadają również odpowiedniej odporności, by skutecznie zwalczyć nadchodząca infekcję. Młodzi ludzie coraz mniej się ruszają, a coraz więcej czasu spędzają przed komputerem. Wielu nastolatków ma obecnie nadwagę, co w przyszłości może doprowadzić do rozwinięcia się u nich groźnych chorób, jak nadciśnienie, czy miażdżyca. Niskie zainteresowanie sportem nie jest winą dzieci. Brakuje dla nich miejsc, gdzie mogliby pograć w piłkę, czy pojeździć na deskorolce, czy też ścieżek rowerowych.

Familie.pl: Jak długo można bezpiecznie wychodzić z małym dzieckiem na dwór?

Izabela Radziwiłowicz: Z dziećmi cały rok trzeba wychodzić na dwór. Trzymanie malucha cały czas w jednakowej temperaturze nie jest dla niego zdrowe. Dziecko trzeba od samego początku przyzwyczajać do różnicy temperatur. Wtedy nabiera ono odporności i się hartuje.

Familie.pl: Jakie są najlepsze, obok tabletek, sposoby na walkę z przeziębieniem?

Izabela Radziwiłowicz: Gorąca herbata z cytryną i miodem, czosnek, syrop z cebuli, czy sok z aronii. Wszystkie te środki są na swój sposób skuteczne, choć nie ma na to naukowych potwierdzeń. Ja swoim pacjentom zalecam przede wszystkim ruch, zdrowe odżywianie się, w miarę możliwości chodzenie na basen, czy do sauny.

Familie.pl: A jak nas już złapie deszcz i wracamy do domu kompletnie przemoczeni, to jak najlepiej się rozgrzać, żeby nie zachorować?

Izabela Radziwiłowicz: Najlepsza jest gorąca herbata z cytryną, do tego dobrze owinąć się kocem i wsadzić nogi do miski z ciepłą wodą. W ten sposób szybko się rozgrzewamy i jest mniejsza szansa, na to, że przeziębienie nas złapie.

rozmawiał
Marcin Osiak
[email protected]

Licencja: Creative Commons
0 Ocena