Często zdarza się, że pracodawca przed rozmową rekrutacyjną przegląda Internet w poszukiwaniu dodatkowych informacji o kandydacie do pracy. Jeśli jesteś użytkownikiem portali społecznościowych – istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twój profil zostanie przez niego odnaleziony.
Portale społecznościowe są również doskonałą bazą danych dla headhunterów, którzy szukają odpowiednich kandydatów do prowadzonych przez nich projektów rekrutacyjnych.
Niestety, jeśli Twój profil nie jest wystarczająco ciekawy lub nie ma w nim odpowiednich informacji – zostanie natychmiast pominięty przy ewentualnych poszukiwaniach odpowiedniego kandydata. Dlatego jeśli chcesz, aby Twoja obecność na portalach społecznościowych nie ograniczała się tylko do wymiany uwag w dyskusjach, ale żeby działała na Twoją korzyść, wspierając Twój wizerunek i dając Ci więcej możliwości – możesz skorzystać z poniższych sugestii:
1. Wypełnij wszystkie pola w profilu. Może to wymagać sporo czasu, ale potraktuj ten czas jako inwestycję w ciekawe znajomości i kontakty. Pamiętaj też, że jeśli w portalu jest wyszukiwarka – rekruterzy i potencjalni pracodawcy będą wpisywać w nią słowa kluczowe. Warto, aby Twój profil znalazł się w otrzymanych wynikach wyszukiwania. Zatem jeśli chcesz, aby profil działał na Twoją korzyść – nie ukrywaj informacji, pokazuj je.
2. Uważaj z dowcipem. Nikt nie jest robotem, a profil na portalu to nie oficjalne CV, więc nie ma potrzeby używania całkowicie oficjalnej formy. Natomiast uważaj, aby nie popaść w przesadę. Jeden mój znajomy napisał kiedyś w swoim profilu, że lubi spędzać czas jedząc papki dla niemowląt oraz urządzając wyścigi wózków w hipermarketach… Czy to jeszcze przejaw świetnego poczucia humoru, czy głupiej infantylności – oceń sam.
3. Nie przynudzaj. Jeśli chcesz, aby profil kształtował Twój wizerunek, spraw, aby był ciekawy. Pisz w pierwszej osobie, napisz coś więcej, niż standardowe oczekiwania. Możesz wpisać swoje motto życiowe, ale nie pisz banałów, wymyśl coś bardziej oryginalnego niż „Carpe diem!”. Nie ujmując nic ze znaczenia tego hasła – jest ono jednym z najbardziej oklepanych i banalnych. Pokaż, że stać Cię na coś bardziej kreatywnego.
4. Wymień zadania, które wykonujesz lub wykonywałeś na danym stanowisku w pracy, nie idź na łatwiznę pisząc „specjalista od wszystkiego” albo „robię wszystko, co jest do zrobienia”. Wysil się odrobinę, a wysiłek ten może zostać nagrodzony.
5. Wymień szkolenia i kursy, które przebyłeś, jeśli jest na to miejsce w profilu. Najlepiej z tytułem, datą i nazwiskiem prowadzącego, a jeśli nie pamiętasz, to przynajmniej ich zakresy tematyczne. To ważne dla pracodawcy, bo widzi, w jakim kierunku się szkoliłeś i co dodatkowo możesz umieć. Najgorsze co możesz zrobić, to napisać „Było ich tak wiele, że trudno wymienić”. To nie mówi NIC o Tobie. Jeśli rzeczywiście było ich tak wiele – wybierz kilka najważniejszych i je wpisz. A na przyszłość polecam Ci utworzenie sobie na własne potrzeby spisu szkoleń i warsztatów, w jakich brałeś udział: tytuł, data, kto prowadził. Przyda Ci się, gdybyś potrzebował takich informacji przy kolejnych okazjach.
6. Nie rozdrabniaj się. Być może uważasz, że jesteś człowiekiem renesansu, albo człowiekiem „od wszystkiego”. Proponowałabym Ci jednak, abyś tworząc profil na portalu społecznościowym, pokazał jedną lub dwie najważniejsze specjalizacje, a nie kilkanaście. Jeśli chcesz, pozostałe rzeczy, które lubisz i umiesz robić, umieść np. w zakładce „Zainteresowania” albo „Inne informacje”. Załóżmy, że chcę znaleźć dobrego fotografa. Jak myślisz, czy wybiorę raczej osobę A, która w podsumowaniu zawodowym ma wpis „Fotograf, fotoreporter, Agencja Fotograficzna XYZ”, czy może osobę B, która napisała o sobie „Coach, psycholog, doradca, fotograf, grafik, stylista, aktor, właściciel, sprzedawca”? Cóż, mam wrażenie, że osoba A sprawia wrażenie znacznie bardziej profesjonalne, niż osoba B, która na pierwszy rzut oka nie wydaje się ani dobrym fotografem, ani dobrym stylistą, ani dobrym sprzedawcą, choć może byłaby to opinia krzywdząca. Ale zbyt często mówi się, że jeśli jesteś specjalistą od wszystkiego, to znaczy, że jesteś specjalistą od niczego, aby potraktować taki opis poważnie.
7. Zainteresowania. Nie pisz „na ile czas pozwoli…”, „mam niewiele wolnego czasu, ale gdy go znajdę to…” Pokaż, że jesteś człowiekiem z pasją i zawsze znajdujesz czas na to, co Cię interesuje. To też oznaka tego, że potrafisz dobrze zarządzać sobą w czasie. Zauważ, że najlepsi menedżerowie i ludzie sukcesu zawsze mają czas na to, co lubią najbardziej. Pisząc „na ile czas pozwoli” pokazujesz, że to czas decyduje o tym, co robisz, „pozwala” coś zrobić, albo nie. Pokaż, że to Ty nim zarządzasz, a nie on Tobą.
8. Nie ukrywaj swoich wypowiedzi. W niektórych portalach społecznościowych istnieje opcja „Pokaż wszystkie wypowiedzi użytkownika”. Osoba odwiedzająca profil może jednym kliknięciem poczytać wypowiedzi tego, kto ją interesuje, bez potrzeby wchodzenia w poszczególne grupy tematyczne i dyskusje. Niestety wielokrotnie zdarza się, że właściciel profilu w „Ustawieniach” zaznacza opcję „nie pokazuj linku do moich wypowiedzi”. A szkoda, bo możliwość zapoznania się z tym, co osoba myśli na jakiś temat, ze stylem jej dyskutowania, z obyciem, kulturą osobistą, jest bardzo cenna i może dodać potencjalnemu kandydatowi sporo punktów. Załóżmy, że jesteś trenerem prowadzącym własną działalność gospodarczą. Klient ma do wyboru dać zlecenie Tobie, lub innemu trenerowi. Wchodzi na portal społecznościowy, widzi profile obu trenerów, przy czym jeden ma udostępnioną możliwość przejrzenia jego wypowiedzi, a drugi ma ją zablokowaną. Co może pomyśleć klient? A np. to, że ten drugi nie czuje się komfortowo z tym, co pisze na forach, dlatego nie chce ułatwiać komuś dostępu do jego wypowiedzi. Jeśli nie czuje się komfortowo z własnymi wypowiedziami publicznymi – jak może czuć się komfortowo prowadząc grupę i będąc jej liderem? Dlatego przewagę tutaj będzie miał ten trener, który udostępnia możliwość szybkiego przejrzenia jego wypowiedzi. Cóż, warto dbać o to, co i gdzie piszemy i w jaki sposób dyskutujemy, aby nie było potem kłopotu z odblokowaniem dostępu do własnych wypowiedzi.
Gdy poświęcisz czas na to, by stworzyć pełny, interesujący profil, coraz więcej osób będzie go odwiedzało. Możesz dostawać więcej prywatnych wiadomości od osób, którym Twój profil się podoba, które widziałyby Cię chętnie w roli swojego partnera biznesowego, współpracownika, mentora. Bo tak to już jest, że im bardziej dajemy się poznać, tym więcej osób ma wrażenie, jakby nas znało. A przecież lepiej jest pracować z kimś, kogo się zna, prawda?