Wydawnictwo "Złote Myśli",od czasu do czasu,publikuje ebooki młodych ludzi,którzy osiągnęli sukces życiowy. Uruchomili firmy z milionowym obrotem po roku działalności.Czyta się te ebooki - trochę zazdrośnie -ale nie wypada przyznawać się do tego...
Gorzej jest z ludźmi pokolenia 50+.Są to ludzie,którzy przeżyli "zawieruchę życiową" nazywaną socjalizmem. Wtedy na studiach były dwie ekonomie:kapitalizmu i socjalizmu.Ta pierwsza - jako totalny wyzysk - była traktowana z pogardą,a ta druga,po jej wzorowym opanowaniu dawała przepustę do wypinania piersi,po ówczesne "medaliki"...
Tak było,ale tak już nie jest.I młode pokolenia - te obecne - i te wcześniejsze 50+ - muszą ze sobą współpracować i współistnieć.Bo nie jest prawdą,że wszyscy emeryci są zainteresowani wnukami,albo dzisiejszymi "budkami z piwem".
Ci przedstawiciele pokolenia 50+,którzy nadal są niespokojnymi duchami i tworzą,a uczciwie szli przez dotychczasowe życie,czyli nie dorobili się kapitału,a chcieliby pokazać synom,a często i wnukom,skąd wziąć kapitał na rozwój "własnych",prywatnych,miejsc pracy winni koniecznie wejść na omawianą stronę.
By już nikt z potomków dzisiejszego pokolenia 50+ nie musiał budzić się z ręką w nocniku,wyjeżdżać do Irlandii i pędzić "żywota bezrobotnego" - trzeba zapoznać się z historią i mnożliwościami warszawskiej Kancelarii OLAF GETTING,o której jest na stronie http://republika.pl/eres9596/olaf.html
Gdy rozruszamy swój prywatny kapitalizm - pomyślmy o budowie swojego domu - zaplecza na życie - o budowie domu i ogrodzie winnicy przeczytasz na stronie http://republika.pl/eres9596/murator.html