Znalezienie pracy odpowiadającej posiadanym przez nas zainteresowaniom, kwalifikacjom, marzeniom i aspiracjom nie jest ani łatwe, ani proste. Często na drodze stoi wiele przeszkód w postaci braków w doświadczeniu, wychowaniu, wykształceniu, braku atrakcyjności fizycznej, zbyt wygórowanym aspiracjom czy naszym nierealnym wyobrażeniom o rynku pracy.
Osoby z większych miast często czują, że przez osoby przyjezdne mają mniejsze szanse zdobycia upragnionej pracy, ze względu na ich mniejsze oczekiwania finansowe. Uważają, że osoby przyjezdne zatrudnią się nawet za 50% mniejszą stawkę, ponieważ to I tak 50% więcej niż by mieli.
Natomiast osoby z małych miejscowości mają tendencję do postrzegania dużych miast jako oaz mlekiem I miodem płynących, gdzie praca leży na ulicy I nawet nie trzeba się zbytnio starać by zostać zatrudnionym. Tak się tworzą, zupełnie zresztą niepotrzebnie antagonizmy między ludźmi.
Rzeczywistość jednak, jak to zwykle bywa jest zupełnie inna. Dlatego też omówię tutaj kilka ważnych etapów, na które trzeba podzielić proces poszukiwania pracy, aby uwolnić się od stereotypów w myśleniu I zachowaniu I w końcu zdobyć upragnioną pracę.
Przygotowanie się
Zacznij od szczegółowej analizy swoich zainteresowań I potrzeb. Pozwól sobie poznać samego siebie, bo jeśli samego siebie dobrze nie poznasz, tracisz czas sądząc, że Twój potencjalny pracodawca będzie inwestować swój czas by poznać ciebie. Jeśli uważasz, że sam nie wiesz co tak naprawdę chciałbyś robić w życiu, do czego się nadajesz, co cię kręci I na jakim polu możesz osiągać sukcesy, zgłoś się do konsultanta w biurze doradztwa zawodowego. Tam na podstawie specjalnych testów psycholodzy nakreślą Twój profil zawodowych predyspozycji.
Jeśli jednak chciałbyś pobawić się w detektywa I samodzielnie spróbować wyznaczyć swoje preferencje, nic prostszego. Zastanów się czego tak naprawdę oczekujesz od swojej przyszłej pracy i pracodawcy, co chcesz osiągnąć pracując w danej firmie, co możesz robić I sprawia ci przyjemność, a czego nie, zarówno z powodu braków w doświadczeniu jak również kłopotów zdrowotnych.
Jeśli postanowisz pracować w jakiejś dziedzinie, ale nie masz jeszcze właściwych temu stanowisku umiejętności, nie wysyłaj CV! Zaoszczędzisz swój czas i późniejsze rozczarowanie: swoje I pracodawcy. Oceń racjonalnie swoje wykształcenie, dziedzinę, co możesz poświęcić, a co ofiarować, w czym się doskonalić, a czego poprzestać.
Pomyśl o tym, że wszystko to, co zrobiłeś do tej pory w swoim życiu, nawet te najmniejsze i wydawałoby się, najmniej istotne drobiazgi, wzbogacają twoje doświadczenie i mogą okazać się bardzo przydatne w przyszłości, a tym samym podbudują zaufanie i szacunek do samego siebie.
Zapamiętaj: Najgorszym wrogiem samego siebie jesteś TY. Jeżeli nie traktujesz siebie uczciwie, inni też nie będą traktowali Cię uczciwie.
Poszukiwanie pracy
Poszukiwanie pracy wymaga czasu, wysiłku i cierpliwości. Dokładnie w tej kolejności. Trzeba być przygotowanym na odmowę, którą przyjmujemy bardzo emocjonalnie, bierzemy ja bardzo do siebie I bardzo na serio. Tak bardzo koncentrujemy się by nie usłyszeć odmowy, że w efekcie siłą woli ściągamy ja na siebie.
Śmieszne? Wcale nie! Ale znając ten mechanizm działania naszego umysłu możemy zacząć ściągać pozytywne doznania lub nauczyć się myśleć o sprawach negatywnych w aspekcie pozytywnym.
I tak, odmowa nie jest czymś negatywnym. Informuje Cię jedynie, że w danym miejscu, w tym momencie nie masz czego szukać. Jak zastanowisz się ile jest firm w każdym mieście i do ilu drzwi możesz śmiało zapukać, usłyszenie “Panu/Pani już podziękujemy?” przestaje wydawać się takie straszne. Natomiast zaczyna być informacją, żeby szukać dalej. Do skutku!
W każdym działaniu, przy poszukiwaniu pracy również bardzo przydaje się lista. Bez listy zaplanowanych zdań nawet nie zaczynaj. Ktoś kiedyś powiedział: “Jeżeli masz 8 godzin czasu na ścięcie drzewa, 6 poświęć na ostrzenie piły!”.
Bądź aktywny!
Aktywnie szukając pracy masz większe szanse na jej znalezienie. Aktywnie to znaczy do skutku, codziennie, bez żadnych wymówek typu “Dzisiaj pada deszcz, więc zostanę w domu, jutro zacznę szukać pracy”, bo co się stanie jeśli przez trzy miesiące będzie padać? Jak przez kilkanaście tygodni będziesz odkładać tę decyzję, zawsze znajdując jakąś wymówkę, możesz po prostu zostać bez środków do życia. Trzeba pokonywać własne słabości I iść śmiało do przodu.
Prasa codzienna
W zależności od miejsca zamieszkania codziennie przeglądaj prasę zarówno lokalną jak i krajową. We wszystkich gazetach na ogół publikowane są ogłoszenia “dam pracę” , “szukam pracy” I “praca dodatkowa”. Upewnij się w jakie dni wychodzą specjalne dodatki poświęcone pracy w poszczególnych gazetach. W Gazecie Wyborczej jest to poniedziałek I dodatek “Praca”, Rzeczpospolita poza dodatkiem o pracy, ma również dodatki “Moja kariera”, “Dobra Firma”, w SuperExpresie jest dodatek “Kariera”.
Zapytaj kioskarza, lub nawet poproś by Ci odkładał do specjalnej teczki gazety z dodatkami o pracy.
Prasa jest środkiem umożliwiającym prawie natychmiastowe zapoznanie się z tendencjami panującymi na rynku. Błyskawicznie można się dowiedzieć, jakie zawody cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Przejrzyj gazetę I zwróć uwagę jak wiele osób szuka księgowych, fryzjerów, grafików czy emerytów.
Jednak ta metoda nie zawsze okazuje się skuteczna, ponieważ ilość ofert, jakie napływają po publikacji ogłoszenia, utrudnia ich odpowiednią i zgodną z zamierzonym celem, selekcję. Problemem pracodawców jest to, że w ciągu tygodnia porafią dostać kilkaset CV od osób zainteresowanych pracą na danym stanowisku, gdzie osoby składające swoje aplikacje mają niemal identyczne wykształcenie, umiejętności I motywacje do pracy. Stąd żarty, że połowa nadesłanych CV ląduje w koszu na śmieci wcale nie muszą być nieprawdziwe. Pytanie tylko które?
Wyobraź sobie sytuacje, że jesteś w 100% uczciwym pracodawcą I naprawdę chcesz spotkać się z każdym człowiekiem, który dostarczył Ci swoje CV, żeby na własne oczy przekonać się ile jest wart kandydat.
300 osób x 1 godzina pracy = 300 godzin pracy (bez przerwy!) = prawie 2 miesiące pracy, tylko na znalezienie pracownia. A co z praca, którą trzeba było odłożyć na później by móc spotkać się z kandydatami? Otóż to.
Dlatego najlepiej jest od razu odpowiadać na aplikacje, nie zwlekać z tym do przysłowiowego jutra czy pojutrza.
Firmy Doradztwa Zawodowego I Biura Pośrednictwa Pracy
Można również zaglądać czy nawet zarejestrować się w jednym z lokalnych biur pośrednictwa pracy. Są to firmy, które organizują czasami kursy dokształcające, giełdę pracy, pomagają napisać CV i list motywacyjny. Na zlecenie pracodawców zajmują się selekcją odpowiednich kandydatów na dane stanowisko, umawiają wstępne spotkania, organizują dalsze etapy selekcji kandydatów. Dysponują dużymi bazami danych kandydatów, więc nawet jeśli w początkowym okresie nikt do Ciebie nie zadzwoni, niewykluczone że zadzwoni za kilka tygodni czy miesięcy.
Tak więc wysyłając do takiej firmy swoje CV, powinieneś najpierw dowiedzieć się jakiego rodzaju i w jakiej postaci dostarczyć informacje o sobie. Często firmy doradcze dysponują specjalnymi formularzami, zamiast klasycznego CV, umieszczanymi na stronie www, których wypełnienie zajmuje dosłownie kilka minut, a późniejsze korzyści mogą być bardzo owocne. Dobrze jest też posłać swoją aplikacje do większej ilości firm, aby zwiększyć swoje szanse.
Książka telefoniczna
Inne środki ulatwiające poszukiwanie pracy łatwo dostępne to np. książka telefoniczna. Można z niej wybrać firmy, którymi jesteś zainteresowany i wysłać życiorys wraz z listem motywacyjnym, wyjaśniającym powód zainteresowania daną firmą. Przed wysłaniem materiałów warto zadzwonić do tego przedsiębiorstwa i zapytać na czyje ręce adresować, by uniknąć wyrzucenia naszego listu przez osobę niepowołaną prosto do śmietnika.
Przyjaciele
Pytaj przyjaciół, przyjaciół znajomych, ciocie, wujków, kolegów I koleżanki ze studiów i kursów. Otwarcie im komunikuj, że szukasz nowej pracy, bezpośrednio proś o pomoc w szukaniu. To bardzo ważne. Pracodawcy rozmawiają między sobą o poszukiwaniu kandydatów do pracy i często proszą o rekomendowanie odpowiedniej osoby. Wtedy nasz przyjaciel, który nam pomaga może z czystym sumieniem wręczyć nasze CV właściwej osobie.
Zawsze lepiej zatrudnić kogoś o kim się już coś wie, niż zupełnie obcą osobę z ulicy. Jest to bardzo wyrafinowana technika. Osoba polecająca (Twój przyjaciel) nie che stracić pracy, chce pracować jak najdłużej I mieć jak największe zyski. Nie poleci więc osoby nieodpowiedzialnej, o wątpliwych zaletach I braku kultury osobistej, ponieważ zależy mu na własnej dobrej opinii. Każde potknięcie osoby polecanej odbija się przecież na nim. Dzięki temu pracodawca może mieć pewność, że nie zostanie mu polecony ostatni nieuk I obibok.
W związku z tym, możesz od razu przygotować kilka kopi dokumentów (CV I list motywacyjny) i rozdać je przyjaciołom na wszelki wypadek. Nie wstydź się aktywnie szukać. Gdy szukasz pracy tylko w swojej głowie, gdy nie wychodzisz z tym do ludzi Twoje szanse drastycznie maleją. Są zerowe! Bo niby skąd ludzie mają wiedzieć, że szukasz pracy skoro im o tym nie mówisz?
Samodzielne zamieszczanie ogłoszeń
Możesz samodzielnie zamieścić ogłoszenie. Jest to coraz częściej spotykana praktyka i jest skuteczna. Pracownicy działów personalnych przeglądają ten typ ogłoszeń. Krótkie zdanie i telefon podany w ogłoszeniu nie jest kosztowne (okolo 10 PLN), a pomaga dotrzeć do wielu osób jednocześnie. Dlatego zastanów się gdzie możesz zamieścić ogłoszenie? Kiedy? Jaką ma mieć formę? Jaką treść? Pamiętaj najlepsze efekty przynoszą informacje zwięzłe i konkretne. I nie zapomnij podać kontaktu do siebie.