Marzenia niewątpliwie są nieodłącznym elementem naszego życia i czynią je mniej brutalnym. Najczęściej to właśnie one nadają sens naszemu życiu, pozwalają zapomnieć o tym co złe i co boli. Stajemy coraz bliżej doskonałego świata, który przynosi nam radość i ukojenie. Każde choć małe marzenie niesie ze sobą nadzieję, a cóż może być bardziej budujące niż ona? Marzenia pozwalają nam wierzyć w lepszy świat, wierzyć, że może dziś pada, ale jutro zaświeci słońce. Człowiek bez marzeń, zatapia się całkowicie w szarej rzeczywistości i wkrótce staje się jej niewolnikiem.
Każdy z nas marzy, ale czy każdy ma wystarczająco odwagi by spełniać marzenia?
„Marzenia bywają niebezpieczne”- mówi Asia. Wyjaśnia, że czasem pragnienie może stać się realnym koszmarem i jedyną odpowiedzialną osobą za ową zmorę jest marzyciel, zatem lepiej niech marzenie pozostanie utopijną aspiracją.
Nie możemy się nastawiać, że droga do spełnienia marzenia jest prosta i krótka. Prawdopodobnie co krok czyhają na nas jakieś niepowodzenia, powstają coraz to nowe bariery. Ważne jest, żeby się nie poddawać, z każdego upadku podnosić się i wyciągać odpowiednie wnioski, które będą nas zbliżać do osiągnięcia celu.
Ludzie boją się spełniania marzeń, nie tylko ze względu na porażki i rozczarowania, obawiają się, że to, co „nowe, może zburzyć stare”, sądzą, że spełniając swoje sny, mogą utracić coś co budowali przez długi czas. Człowiek woli marzyć niż ryzykować popełnienie błędu, za który może długo płacić.
Może warto spojrzeć na to z innej strony. Mamy tylko jedno życie i to, co się w nim wydarzy zależy od nas. Ktoś daje nam szansę, ale to my musimy umieć ją wykorzystać.
Warto marzyć i spełniać swoje sny, warto o nie walczyć już teraz, jutro może być za późno…
Każdy z nas marzy, ale czy każdy ma wystarczająco odwagi by spełniać marzenia?
„Marzenia bywają niebezpieczne”- mówi Asia. Wyjaśnia, że czasem pragnienie może stać się realnym koszmarem i jedyną odpowiedzialną osobą za ową zmorę jest marzyciel, zatem lepiej niech marzenie pozostanie utopijną aspiracją.
Nie możemy się nastawiać, że droga do spełnienia marzenia jest prosta i krótka. Prawdopodobnie co krok czyhają na nas jakieś niepowodzenia, powstają coraz to nowe bariery. Ważne jest, żeby się nie poddawać, z każdego upadku podnosić się i wyciągać odpowiednie wnioski, które będą nas zbliżać do osiągnięcia celu.
Ludzie boją się spełniania marzeń, nie tylko ze względu na porażki i rozczarowania, obawiają się, że to, co „nowe, może zburzyć stare”, sądzą, że spełniając swoje sny, mogą utracić coś co budowali przez długi czas. Człowiek woli marzyć niż ryzykować popełnienie błędu, za który może długo płacić.
Może warto spojrzeć na to z innej strony. Mamy tylko jedno życie i to, co się w nim wydarzy zależy od nas. Ktoś daje nam szansę, ale to my musimy umieć ją wykorzystać.
Warto marzyć i spełniać swoje sny, warto o nie walczyć już teraz, jutro może być za późno…
Licencja: Creative Commons
