Rynek czekolady w Polsce nie daje się kryzysowi. Chociaż nieco wolniej, jednak wciąż rośnie na przekór zadyszanej gospodarce. I pewnie nadal tak będzie, gdyż wyrobów cukierniczych wciąż spożywamy o połowę mniej niż mieszkańcy krajów zachodnioeuropejskich.
W XIX-wiecznej Polsce mówiło się: kto chce mieć zegarki, musi mieć folwarki. Od tego czasu zmieniły się i czasomierze, i zasobność portfeli. Nawet najbardziej ekskluzywne i doceniane zegarki mają swoje hasło reklamowe.
Czego pragną nasi klienci? - zachodzą w głowę ludzie reklamy. Jednak już odpowiedziano na to pytanie; sprowadzono nawet wszystkich ludzi do „wspólnego mianownika”. Zrobił to amerykański psycholog Abraham Maslow, przedstawiając piramidę potrzeb człowieka.
Coraz więcej samorządów dostrzega, że dobre slogany reklamowe pomagają w promocji miasta lub regionu. Udane logo wraz z hasłem promującym są niezbędnym elementem marketingu.
Polacy rejestrują coraz mniej nowych aut. Producenci udoskonalają samochody, ale trudniej je sprzedać. Czy twórcy haseł reklamowych nadążają z kreacją za swoim produktem?
Handel ma swoje świąteczne żniwa. Według szacunków Polacy mogą wydać na zakupy o kilka procent więcej niż przed rokiem. Czy przyciągną ich hasła reklamowe?
Dobre slogany reklamowe muszą być oryginalne, zwięzłe, wieloznaczne i eufoniczne, powinny być łatwy do zapamiętania. Slogany są kreowane, aby umożliwiać skuteczne dotarcie z przekazem do grupy docelowej, ukazywać główną korzyść produktu, wyróżniać markę na tle konkurencji. Ale najważniejsze jest, aby przekonywał do zakupu.
Reklama zewnętrzna to najstarsza forma promocji i artykulacji swoich przekonań. Od starożytnych obelisków z prawem, po współczesne billboardy stanowi ona kawał historii w świecie reklamowym.
Na rynku produktów spożywczych, dobre hasła reklamowe mają szczególnie duże znaczenie. Muszą dotrzeć z komunikatem do odbiorcy szybko i skutecznie. I przebić ofertę wyjątkowo licznej i aktywnej konkurencji.
Wbrew pozorom przeprowadzenie standardowej kampanii reklamowej produktu nie gwarantuje obecnie osiągnięcia najwyższego poziomu jego sprzedaży. Konsumenci są wręcz przytłoczeni nadmiarem informacji, co skutkuje tym, że udając się do sklepu często nadal nie wiedzą, co konkretnie planują kupić.
