Bezbożny i święty związek to dwie strony medalu. Nie dajmy się nabierać fałszywym bogom, którzy zabierają nam radość życia.
Bezbożny i święty związek to dwie strony medalu. Nie dajmy się nabierać fałszywym bogom, którzy zabierają nam radość życia.
Ślizganie się po powierzchni życia, nie daje takich rezultatów, jak podglądanie scen z życiowych doświadczeń. Obserwacja uczy wyciagania wniosków i tym samym mądrości.
Miłość buduje a strach rujnuje. Nastał już czas miłości, aby można bylo tworzyć Nowy Świat, oparty na innych relacjach.
Czy warto umówić się na spotkanie z własną duszą, aby poznać smak prawdziwej miłości?
Każdy poszukuje mocy, ale nie wie skąd jego siła pochodzi. Warto korzystać ze źródła swojej, własnej mocy.
W sercu mieszają się dobro i zło; świeża i zanieczyszczona krew. Razem tworzą jedną miłość, która rozpływa się na ciało i otoczenie.
Głód jest tym, co popycha istotę do zaspokojenia i nasycenia swojego pragnienia. Czego potrzebuje nasza dusza, aby nasycić swoje zapotrzebowanie?
Jak odróżnić prawdę od fałszu, kiedy jest ona tyle wieków ukrywana? Tylko wyczucie i własne doświadczenia ciała, mogą wyprostować nam drogę.
Duch i materia, to dwie strony medalu. Jedna bez drugiej być nie może. Kto je rozdziela, to niszczy medal, który otrzyma po ziemskiej wędrówce. Aby otrzymać złoty medal, trzeba mieć czas na wypracowanie go, zgodnie z zasadmi praw milości.
Poliamoria, to styl życia w Nowym Świecie, na innych zasadach związków partnerskich i nowy sposób wychowywania dzieci. Czy ten sposób na życie się sprawdzi, zadecydują istoty w Kamerze, którzy zapoczątkowali nowy, światowy ruch.