Nawet, jeśli inni uważają nas za atrakcyjne, prawie każda ma swoją prywatną listę rzeczy „do zmiany”. Co na niej króluje? Aspekty związane z wyglądem czy może z zachowaniem? Co chciałybyśmy w sobie zmienić, by poczuć się bardziej kobieco?
Nawet, jeśli inni uważają nas za atrakcyjne, prawie każda ma swoją prywatną listę rzeczy „do zmiany”. Co na niej króluje? Aspekty związane z wyglądem czy może z zachowaniem? Co chciałybyśmy w sobie zmienić, by poczuć się bardziej kobieco?
W czasach, gdy jestesmy coraz bardziej zabiegani, nie mamy czasu na umacnianie i pielęgnowanie relacji między małżonkami czy partnerami życiowymi. W poniższym artykule udowodnimy, że wcale nie wymaga to poświęcania wiele czasu czy pomysłowości. Wszystko co jest Wam potrzebne znajdziecie praktycznie w zasięgu ręki.
Coraz częściej zachęca się kobiety do tego, by patrzyły w górę i sięgały coraz wyżej. Twórcy kampanii „Kobiecość niejedno ma imię” postanowili iść pod prąd. Zachęcają kobiety do tego, by spojrzały… w dół!
No właśnie.. co decyduje o ty, że związek jest udany, szczęśliwy, gdzie dwoje osób czuje się ze sobą dobrze? Zakładam z góry, że dwie osoby chcą ze sobą być, są zaangażowane w bycie ze sobą, zakochane są w sobie, czy też kochające się.
Seks to zdrowie? Oczywiście, ale tylko wtedy, gdy będą mu towarzyszyć równie zdrowe nawyki. Sprawdźcie, czy przestrzegacie poniższych zasad, wchodząc i… wychodząc z łóżka!
Duszności, siódme poty, napady gorąca. I rzecz jasna: raz na zawsze koniec z seksem! Menopauza to kwestia wyjątkowo podatna na tworzenie różnego rodzaju mitów. Otaczając ją nimi, tworzymy temat tabu, po który kobiety wyjątkowo niechętnie sięgają.
Zły nastrój, płaczliwość, brak ochoty na zbliżenie – kto jest winny? Wiadomo, hormony. Po argument ten często sięgamy z przyzwyczajenia i tak naprawdę - rzadko w niego wierzymy. Jak hormony wpływają na codzienne życie kobiety? Odpowiedzi szukamy z ekspertami kampanii „Kobiecość niejedno ma imię”.
Wiele mówi się o tym, dlaczego kobiety unikają wizyt ginekologicznych, odwiedzają lekarza dopiero wtedy, kiedy dzieje się coś niepokojącego i co je powstrzymuje przed zadbaniem o własne zdrowie. Skupiając się na tym, jak jest, zapominamy o tym, co najważniejsze – jak właściwie powinno być?
Wiele mówi się o tym, dlaczego kobiety unikają wizyt ginekologicznych, odwiedzają lekarza dopiero wtedy, kiedy dzieje się coś niepokojącego i co je powstrzymuje przed zadbaniem o własne zdrowie. Skupiając się na tym, jak jest, zapominamy o tym, co najważniejsze – jak właściwie powinno być?
Wiele mówi się o tym, dlaczego kobiety unikają wizyt ginekologicznych, odwiedzają lekarza dopiero wtedy, kiedy dzieje się coś niepokojącego i co je powstrzymuje przed zadbaniem o własne zdrowie. Skupiając się na tym, jak jest, zapominamy o tym, co najważniejsze – jak właściwie powinno być?