John Gray uważa globalny wolny rynek za nieudany projekt polityczny, choć nie potępia bynajmniej liberalizmu polityczno-społecznego, ani kapitalizmu jako takiego.
John Gray uważa globalny wolny rynek za nieudany projekt polityczny, choć nie potępia bynajmniej liberalizmu polityczno-społecznego, ani kapitalizmu jako takiego.
Liberalizm tjest konkretną doktryną, choć bywa mylona z zwykłym "róbta co chceta".
Zauważyłem, że w Polsce nawet bardzo inteligentni i wykształceni ludzie mają często problem z definiowaniem liberalizmu i z rozpoznaniem liberalnej ideologii i jej programu.
Człowiek jest jedyną istotą w świecie, która potrafi wznieść się poza swoje naturalne potrzeby; jedyną, która zdolna jest przekroczyć granicę samego siebie – być kimś więcej, niż jest. Nie byłoby to możliwe, gdyby nasza wolność ograniczała się wyłącznie do wolnego wyboru.
Drodzy czytelnicy, poniższy artykuł był moją pracą roczną z historii filozofii nowożytnej na UW. Jej recenzentem był dr Jacek Dobrowolski. Chociaż daleki mi ideowo, zgodził się zająć moją pracą, pod warunkiem, że będzie miała ona charakter obiektywny, a nie propagandowy. Nieskromnie poinformuję, że za pracę otrzymałem 5.
John Gray uważa globalny wolny rynek za nieudany projekt polityczny, choć nie potępia bynajmniej liberalizmu polityczno-społecznego, ani kapitalizmu jako takiego.
John Gray uważa globalny wolny rynek za nieudany projekt polityczny, choć nie potępia bynajmniej liberalizmu polityczno-społecznego, ani kapitalizmu jako takiego.
Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta. Państwa nie padają dlatego ze są złe okropne i niesprawiedliwe, tylko dlatego że bankrutują.