Są smaczne i swojskie. Niektórym przywodzą na myśl czasy, gdy rodzice wraz z dziadkami czy wujostwem, późnym latem, szykowali gromadę słoików z konfiturami, z różnymi winkami i przecierami. Takie zapasy bardzo przydawały się zimą.
Są smaczne i swojskie. Niektórym przywodzą na myśl czasy, gdy rodzice wraz z dziadkami czy wujostwem, późnym latem, szykowali gromadę słoików z konfiturami, z różnymi winkami i przecierami. Takie zapasy bardzo przydawały się zimą.
Dziadkowie mawiali, że ze wszystkiego można zrobić wino – trzeba tylko wiedzieć, w jakich proporcjach łączyć składniki i ile czasu poświęcić na fermentację.
Są miłym elementem jednoczącym zespół pracowniczy. Przyjęło się, że jeśli grupa stawia na lepszy kontakt pomiędzy poszczególnymi swymi ogniwami – zgrana drużyna pracuje wydajniej i szybciej.
To żaden wstyd! Dzisiaj, gdy non-stop ocenia się nasz wygląd, wyczucie smaku i sposób autoprezentacji, płeć męska musi wziąć się do roboty i zadbać o swą niewątpliwą urodę…
Czy warto, wraz z kolegami z pracy, jechać do SPA, na tzw. „integrację zespołu”? Odpowiecie: -pewnie, że warto, jeśli szef płaci! – Posłuchajcie historii kilku osób, które były na takim wyjeździe.