ETF-y to taka finansowa wersja zestawu LEGO: zamiast składać portfel z pojedynczych klocków-akcji, kupujesz cały zestaw na raz. Jest szybciej, taniej i trudniej coś zepsuć. A teraz konkrety – trzy kroki, które wystarczą, żeby zbudować rozsądny, zdywersyfikowany portfel bez doktoratu z finansów.