Mózg jest operatorem naszego potencjału świadomości. Im bardziej jest ćwiczony mózg, tym większą zdobywa świadomość. Wielkie naukowe sławy bardzo dużo czasu poświęcały na naukę i zgłębianie wiedzy. Ich umysły były trenowane bez przerwy. Tym powiększali swoje połączenia neuronowe w mózgu.
A. Einstein posiadał większy wagowo mózg niż przeciętny człowiek. Wiedza jaką zdobywał, wpływała na powiększenie jego mózgu.
Czy my dbamy o powiększenie potencjału swojego mózgu?
Oglądanie telewizji i monotonna praca nie wpływają na rozwój połączeń neuronowych. Tylko nauka i kultura są wstępem do poszerzania mózgu. Im więcej mózg pracuje, tym silniejszą produkuje energię. Ta energia wzmacnia komórki ciała i przygotowuje nas na inne wymiary.
Człowiek słaby nie jest w stanie osiągnąć niczego. To stagnacja i śmierć za życia. Sen świadomości. Wzmacniajmy nasze dynamo mózgu, poprzez ruch naukowy!
Mózg otrzyma światło świadomości i będzie coraz bardziej się rozświetlał. To droga oświecenia – rozświetlanie umysłu.
Czy mózg ma tylko sterować robotem z mięsa jakim jest nasze ciało?
To prymitywizm życia i sen świadomego umysłu.
Każdy może sprawdzić sam na sobie w którym kierunku jego mózg pracuje. Jeśli kciuk u ręki z łatwością wygina się w kierunku ramienia, to znak, że mózg służy do kontaktu z Duszą. Kciuk oznacza w su - dżok głowę.
Jeśli kciuk sztywno skierowany jest w kierunku dłoni, to pewne jest, że pracuje dla robota z mięsa. Pozostałe palce są odpowiednikami rąk i nóg.
Głowa ma kierunek odwrotny do rąk i nóg. Ten naturalny układ, musi być zsynchronizowany z całością. Jeśli jest inaczej, to znak, że prawa natury są zakłócone.
Dlaczego mózg musimy rozświetlać?
Bez światła pozostajemy w ciemności i jesteśmy zgubieni. Nic nie dadzą nam wielkie posiadłości czy sława. Świadomość siebie jest najważniejsza.
Prawdziwą wiedzę możemy osiągnąć tylko poprzez kontakt z Duszą, która nie przebywa w ciele. Tworzy się kanał (channel) przez który otrzymujemy informację z poziomu do którego rozciąga się energia ciała i mózgu.
Przeciętny człowiek swą energią sięga wymiarów przestrzeni do Księżyca. Po śmierci dalej pozostaje w tym obszarze. Widziałam okiem wewnętrznym człowieka po śmierci, jak jego astralne ciało rozprzestrzeniało się. Były to monstrualne wymiary w szarym kolorze dymu z olbrzymimi dziurami. To monstrum pokazało mi swoją aktualną energię pozostawionego ciała i mózgu. Wielki strach aż do katatonii ogarniał duszę tego zmarłego. Osoba ta żyła na bardzo prymitywnym poziomie mentalnym.
Człowiek, który rozświetla swój umysł, wychodzi poza przestrzeń Księżyca i może sięgnąć swoją energią do innych planet, jak Merkury, Jowisz czy Neptun. Przesłania, które otrzyma z wyższych wymiarów, będą dla niego fascynacją. Zdobędzie coraz większą wiedzę, zgodnie z pojemnością swojego mózgu.
Mózg i ciało, jego komórki nie przygotowane na wysokie wibracje ( duża kosmiczna wiedza), mogą ulec uszkodzeniu, przepaleniu. Poprzez energię Kundalini, podłączamy się pod Niepodzielną Całość Istnienia. Ciało musi być do tego przygotowane. Czyste ciało i umysł jest największym skarbem naszej istoty. Tylko w takich warunkach jest możliwy kontakt z wyższymi wymiarami. Wszystkie channelingi i seanse spirytystyczne działają na tej zasadzie. Różnica jest w poziomie do którego sięga energia ciała i mózgu człowieka odbierającego przekazy.
Najsilniejsze nasze energie, to energia mózgu i energia Duszy. Gdy nastąpi połączenie obu energii, człowiek taki dokonuje cudów. Może wszystko stworzyć za pomocą myśli. Jezus poprzez swoje życie nam to demonstrował.
Sybiraczka Anastazja jest żyjącym obecnie człowiekiem na ziemi, która dokonuje rzeczy niezwykłych na tej planecie. Jej moc bierze się z olbrzymiej wiedzy kosmicznej wszechczasów. Nie chodziła do żadnej szkoły a posiada wszelką wiedzę. Jest zanurzona w swojej wszechwiedzącej Duszy. Stąd jej umysł czerpie wiadomości. Pochodzi ze specjalnego rodu, gdzie wiedza jest przekazywana poprzez energię odchodzącego członka rodziny.
My jako ludzie, niestety zmuszeni jesteśmy sami zdobywać odpowiednią naukę i stosować ją w życiu. Osiągamy tym coraz wyższe wymiary aby połączyć się z własną Duszą. Ewolucja nie ma końca, gdyż wymiarów kosmicznych jest nieskończona ilość.
Mózg jako narzędzie umysłu jest pierwszym mechanizmem na drodze do obudzonej świadomości. Czas już wyruszyć w drogę ku nieśmiertelności. Niech dokona się zmartwychwstanie umysłu. Obudźmy się ze snu nieświadomości!