Kiedy na wakacjach pozwalamy sobie na więcej, dyscyplinę warto zachować w przypadku higieny jamy ustnej. Zdrowe dziąsła i zęby to gwarancja dobrej kondycji całego organizmu – począwszy od serca, przez mózg, na nerkach kończąc. Czego zatem nie powinniśmy robić podczas wakacji? Zobacz, jakie są największe błędy w pielęgnacji zębów i sprawdź, jak można im zapobiec.

Data dodania: 2021-07-02

Wyświetleń: 964

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Największe błędy w pielęgnacji zębów, jakie popełniamy na wakacjach
  1. Zbyt rzadko pielęgnujemy jamę ustną

Rzadko kto z nas nosi ze sobą szczoteczkę i pastę do zębów. Tym bardziej zapominamy o tym na wakacjach. Co zatem zrobić, jeśli mamy ochotę na gofra z bitą śmietaną, ale szczoteczkę zostawiliśmy w hotelu? Rozwiązaniem będzie pianka SPLAT Express 2w1. To innowacyjny produkt, który nie wymaga dodatkowego użycia szczoteczki czy wody. Wystarczy nacisnąć dozownik i wyciśniętą porcją pianki płukać usta przez około 15 sekund, a następnie wypluć. Rozpuszcza ona osad nazębny, chroni przed bakteriami,  zapewnia świeży oddech i normalizuje pH w ustach. To kompleksowe działanie, pianka zawdzięcza przede wszystkim unikalnemu systemowi LUCTATOL®, który opiera się na działaniu kompleksu enzymów mlecznych i japońskiej lukrecji. Takie same enzymy mleczne znajdują się w ślinie i mleku matki karmiącej, co sprawia, że produkt ten jest naturalny. I dlatego też LUCTATOL® znajduje się w składzie pianki dla dzieci – SPLAT Junior Magic Foam 2w1. Badania wskazują, że jego regularne stosowanie u najmłodszych aż o 96% zwiększa odporność w jamie ustnej. Pianki SPLAT są więc doskonałym uzupełnieniem codziennej pielęgnacji, zwłaszcza w podróży i na wakacjach.

  1. Szczotkujemy zęby za szybko i niedokładnie

Na wakacjach każda minuta odpoczynku jest ważna. Czasami tak bardzo, że codzienne czynności pielęgnacyjne wykonujemy po łebkach. Niestety kilka ruchów szczoteczki nie sprawi, że dokładnie oczyścimy nasze zęby. Dlatego zwłaszcza w wakacje należy postawić na produkty uzupełniające pielęgnację, takie jak np. płukanki czy wspomniana już pianka SPLAT. Mogą one służyć do oczyszczania jamy ustnej po każdym posiłku. Zęby należy myć od dwóch do trzech razy dziennie. I warto się skoncentrować na tej czynności, ponieważ w wakacje częściej sięgamy po niezdrowe przekąski. Gofry, lody, ciasta zawierają w sobie dużo cukru, który niszczy szkliwo zębów i może prowadzić do próchnicy. Na większą uwagę zasługują tutaj najmłodsi – ich mleczne zęby powinny być pod szczególną ochroną. Warto też pamiętać, że dzieci uczą się poprzez obserwację. Jeśli więc widzą, że rodzic niechętnie szczotkuje zęby albo robi to byle jak, będą przejmować jego nawyki. Jak zachęcić dzieci do mycia zębów? Warto zrobić z tego wspólną, wesołą zabawę.

  1. Trzymamy szczoteczki w zamkniętym etui

Wilgotne wnętrze plastikowego etui to idealne środowisko dla rozwoju bakterii, które systematycznie namnażają się na włóknach szczoteczki. Tej samej, którą myjemy zęby… Czy jest na to rozwiązanie? Oczywiście! Z pomocą przychodzi szczoteczka SPLAT Professional ULTRA SENSITIVE, której włókna pokryte są jonami srebra. Dzięki temu szczoteczka ta nie tylko świetnie oczyszcza, ale także działa antybakteryjnie, wspierając właściwości pasty do zębów. To nie jedyne „supermoce” jonów srebra. Poza tym, że niszczą bakterie, skutecznie rozprawiają się również z wirusami. Wykazują także działanie antygrzybiczne. Dodatkowo hamują proces namnażania się bakterii na samej szczoteczce. Po każdym myciu można wytrzeć główkę w papierowy ręcznik, a następnie schować do etui, by kolejnego dnia umyć zęby praktycznie czystą szczoteczką.

  1. Używamy produktów niedopasowanych do naszych potrzeb

Podczas urlopu pasta powinna spełniać funkcję przeciwpróchniczą, działać antyseptycznie, a także skutecznie usuwać przebarwienia, nie niszcząc szkliwa. Te wszystkie wymogi spełnia pasta SPLAT Special LOVE, która dodatkowo kusi malinowym smakiem. Ekstrakt z nasion pachnotki będzie zapobiegał próchnicy, naturalne disacharydy są odpowiedzialne za świeży oddech, gdyż zapobiegają wytrącaniu się lotnych związków siarki, a okrągłe drobinki polerujące mogą w ciągu czterech tygodni wybielić zęby o jeden odcień. W składzie znajduje się także dodatek z kory lukrecji, który działa antyseptycznie i przeciwzapalnie, a dodatkowo zmniejsza ryzyko zarażenia się wirusem opryszczki. SPLAT ma również w swojej ofercie całą gamę past dla dzieci, które mogą być stosowane już od pierwszych dni życia. To produkty praktycznie w 100% naturalne, bardzo bezpieczne dla młodych zębów. Swoją skuteczność zawdzięczają m.in. unikalnemu systemowi LUCTATOL® opartemu na połączeniu enzymów mlecznych z japońską lukrecją. Z kolei hydroksyapatyt wapnia uszczelnia szkliwo. Dzięki temu zęby naszych pociech mają zapewnioną kompleksową ochronę.

  1. Nie używamy płynów lub płukanek

Płukanki są wciąż bardzo niedocenianym preparatem uzupełniającym codzienną pielęgnację jamy ustnej. Tymczasem, podobnie jak opisana wyżej pianka, mogą być świetną alternatywą służącą do oczyszczania jamy ustnej po posiłku. Ponadto taka płukanka może też hamować rozwój kamienia nazębnego, usuwać płytkę bakteryjną, chronić zęby przed próchnicą, wybielać szkliwo i pozytywnie wpływać na stan dziąseł. Przykładem takiego kompleksowo działającego produktu jest SPLAT Professional TOTAL CARE, zawierająca opisany wyżej system LUCTATOL®, ekstrakt z kory magnolii oraz olejki eteryczne z goździków, kopru włoskiego i szałwii. Co więcej, jej naturalny skład nie podrażnia ani śluzówki, ani dziąseł. Płukanka może być stosowna bezpośrednio po posiłku albo po wyszczotkowaniu zębów.

Błędy w wakacyjnej pielęgnacji łatwo wyeliminować – potrzeba do tego odpowiednich produktów i systematyczności. Dzięki temu nasze zęby dłużej będą zdrowe.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena