Jako, że import aut z USA jest jedną z moich pasji którą zajmuje się od kilku ładnych lat postaram się przybliżyć ten temat osobą, które się w tym nie orientują, bo może chcieliby skorzystać z takiej rewelacji cenowej jaką oferuje rynek amerykański. Zacząć należy od tego, jaka jest różnica cenowa między samochodem kupionym u nas w Polsce, czy europie a samochodem sprowadzonym z USA. Wydaje się to główne i zasadnicze pytanie: Czy to się w ogóle opłaca? Odpowiedz jest bardzo prosta: opłaca się. Im droższy samochód tutaj w Europie tym większa różnica między jego ceną za oceanem i tym bardziej opłaca się jego import. Dla przykładu mogę podać, że samochód o wartości 150 tys zł można kupić w USA za jedynie 70tys zł - do czego dojdą pewne opłaty związane z jego przewiezieniem do naszego kraju, ale i tak wyjdzie o dużo mniej niż byśmy kupili go w europie.
Co w takim razie należy doliczyć do ceny, kupowanego samochodu w USA i na jakie rzeczy należy zwracać uwagę. Najlepszym sposobem na wyjaśnienie tych kwestii jest przedstawienie przykładowego sprowadzenia samochodu z USA. Do przykładu posłuży nam Chrysler 300c z silnikiem sportowym SRT8 o mocy ponad 430 KM. Na wstępie podkreślić należy że jest to specjalna sportowa wersja modelu 300c. Cena tego samochodu na rynku Europejskim to okolice 200 tys zł. Nie zagłębiając się już w szczegóły odnośnie wyposażenia, gdyż staje się ono sprawą groszową. Mając wypatrzony model zgłaszamy się do firmy oferującej import aut z USA podając jego model, markę, rok i nasze wymagania. Po kilku dniach otrzymujemy konkretną ofertę. Chrysler 300c, rok 2008, praktycznie bez przebiegu, pełne wyposażenie za cenę 130 tys zł. Czy to możliwe ? Że możemy zaoszczędzić 70 tys zł na takim samochodzie a firma podstawi nam go pod same drzwi gotowego do rejestracji? Tak, trudno w to uwierzyć ale takie są realia. Zwrócić uwagę trzeba na to, że cena tego modelu w usa będzie w granicach 40 tys $, czyli przy ostatnim kursie dolara około 80 tys zł. Wszytko podaję w przybliżeniach, bo nie warto się zagłębiać i wyliczać co do złotówki koszta skoro jest to tylko przykład. Wracając do ceny, 80 tys zł w USA zwrócić uwagę można na to, że dodatkowe opłaty wynoszą około 50 tys zł. Co składa się na te opłaty? Często zgłaszają się do mnie osoby chcące sprowadzić samochód z USA, które podsyłają mi link z aukcji eBay samochodu za 10tys $ mówiąc: dam max 22 tys zł. Tak, 22 tys zł będzie kosztował ten samochód ale do niego trzeba doliczyć szereg opłat.
Wracając do pytania co się składa na cenę należałoby od początku prześledzić sposób działania. Następuje zakup samochodu w USA, gdzie należy wysłać przedstawiciela, który ten samochód sprawdzi - tu doliczana jest opłata dla tej właśnie osoby - często około 500$. W przypadku zakupu kolejną opłatą jaką należy doliczyć jest transport do Europy, często do Bremerhaven - port w Niemczech, jest to kwota około 100-1500$. Gdy po kilku tygodniach samochód przypłynie do portu trzeba jechać go odebrać, z czym wiążą się kolejne opłaty: dojazd do Niemiec, opłaty portowe podatki takie jak cło, akcyza, VAT, tymczasowe tablice i transport do Polski. To wszystko składa się na cenę samochodu, który dostarczany jest pod same drzwi gotowy do rejestracji. Choć opłat tych jest sporo a nasz rząd widząc, że Polacy zaczynają kupować samochody w USA stara się wprowadzać dodatkowe, głupkowate opłaty jak homologacje itp to i tak można powiedzieć, że import samochodów z USA jest jak najbardziej opłacalny.