Od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej odwiedza nas coraz więcej turystów zza granicy. Już w 2005 roku odwiedziło nas o 10% więcej cudzoziemców niż w 2003.

Data dodania: 2008-10-07

Wyświetleń: 3846

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Polska staje się coraz bardziej popularnym miejscem docelowym dla klientów z zagranicy. W 2007 roku przyjechało do Polski o 1,7% więcej cudzoziemców niż w 2006. Największy - bo ponad 25% - wzrost zainteresowania naszym krajem odnotowano wśród krajów Unii Europejskiej (głównie z Półwyspu Iberyjskiego, Irlandii, Belgii, Luksemburga, Irlandii i Norwegii). Średnio dla państw należących do dawnej 15 UE, wzrost ten był na poziomie 12%. Najmniejszy wzrost (2,4%) był wśród turystów niemieckich, a spadek zainteresowania naszym krajem został odnotowany wśród Cypryjczyków, Greków, Holendrów, Maltańczyków i Słowaków. Niestety w 2007 roku przyjechało do nas również mniej Amerykanów oraz Rosjan.
Mimo niewielkiego wzrostu, Niemcy pozostają najliczniejszą grupą turystów odwiedzających nasz kraj. Ponad połowa wszystkich wizyt należała właśnie do nich. Drugie w kolejności były nowe kraje EU (z odsetkiem ok. 1/5 wizyt) a trzecia Rosja wraz z Ukrainą i Białorusią (ok. 16%).

Cele przyjazdów

Niestety obcokrajowcy najczęściej nas odwiedzają tylko w celach biznesowych. Ponad 1/4 z nich przyjechała w 2007 roku do Polski służbowo. Odsetek wizyt w celach typowo turystycznych – w porównaniu z 2006 – zmalał i wyniósł 18%. Pozostałe powody wizyt w Polsce to: tranzyt (19%), odwiedziny krewnych lub znajomych (16%), zakupy (13%) oraz pozostałe sprawy (7%). Służbowo najczęściej zostaliśmy odwiedzeni przez członków UE, głównie Niemców. Bardzo mocno natomiast wzrosło tranzytowe znaczenie naszego kraju wśród krajów bałtyckich.

Noclegi

Najczęściej wybieranym typem noclegów przez cudzoziemców były hotele i motele. Blisko połowa wszystkich turystów skorzystała z tego typu kwaterunku. Najczęściej korzystali z nich obywatele krajów dawnej piętnastki (50-55%), natomiast najrzadziej – nowe kraje UE oraz kraje byłego Związku Radzieckiego (ok. 40%). 1/5 wszystkich turystów odwiedzających Polskę zatrzymała się u rodziny lub znajomych, a 1/3 skorzystała z innych form zakwaterowania.

Prognoza

Sytuacja Polski, jako celu podróży turysty, będzie się z roku na rok poprawiać. Zgodnie z prognozami Instytutu Turystyki, średnio o 2,7% rocznie do 2013 roku będzie wzrastała liczba zagranicznych turystów odwiedzających nasz kraj. Największy przyrost powinien być udziałem przede wszystkich krajów dawnej 15, natomiast niestety spadnie liczba osób zza wschodniej granicy. Wszystko powinno się przełożyć na nasze wpływy z turystyki, które jak się szacuje, wzrosną do tego czasu o blisko 20%.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena