Jeździectwo jest bardzo popularnym sportem w Unii Europejskiej, a także poza jej granicami. Popularność jeździectwa ponad to rośnie z każdym rokiem. Pomimo tego, że sport ten nie jest powszechnie uznawany za niebezpieczny jest on jednak zaliczany do sportów o podwyższonym ryzyku. Każdego roku dochodzi podczas jego uprawiana do wielu wypadków. Pomimo tego, że większość z nich nie kończy się hospitalizacją jeźdźca i nie odbija się w sposób trwały na jego zdrowiu to znane są wypadki, które kończą się bardzo poważnymi obrażeniami ciała, a nawet śmiercią. Analizując najpoważniejsze z tych zdarzeń praktycznie w 99% przypadków jeźdźcy nie byli odpowiednio zabezpieczeni na tą okoliczność. Wielu z tych tragedii można by uniknąć stosując ogólnodostępne elementy jeździeckiej odzieży ochronnej.
Świadomość zasad bezpieczeństwa w sportach konnych znacząco wzrosła w ostatnich latach. Większość jeźdźców nie unika już stosowania kasków jeździeckich posiadających odpowiednie certyfikaty. Może o tym świadczyć znaczny wzrost sprzedaży markowych kasków jeździeckich w ostatnich latach. Również co raz mniej zauważalnym obrazem jest jeździec dosiadający swojego konia bez odpowiedniego zabezpieczenia głowy. Większość jeźdźców uważa, że samo stosowanie kasku jeździeckiego jest wystarczającym zabezpieczeniem ochrony ciała na ewentualność upadku. Mało osób widzi jednak potrzebę stosowania specjalnych kamizelek jeździeckich, a niektórzy nawet nie wiedzą o istnieniu tego elementu garderoby jeździeckiej. Jest to bardzo duży błąd. Warto zauważyć, że w przypadku większości sportów o podwyższonym ryzyku takich jak np. sporty motorowe, stosowanie specjalnych kamizelek, a nawet kombinezonów jest wręcz obowiązkowe. Dlaczego więc wciąż tak mało jeźdźców uznaje zasadność stosowania kamizelek ochronnych?
Analizując wypadki jeździeckie widać wyraźnie, że najbardziej narażonymi na obrażenia częściami ciała jeźdźca jest głowa, kręgosłup oraz narządy wewnętrzne. Upadek z grzbietu konia na twarde podłoże może skończyć się tragicznie. W jego wyniku może nawet dość w pewnych okolicznościach do złamania kręgosłupa bądź poważnych uszkodzeń narządów wewnętrznych. Nawet jeśli na skutek samego uderzenia o twarde podłoże jeździec nie dozna urazu to spłoszony koń potrafi poturbować jeźdźca, a nawet na niego nadepnąć. Przeciętny koń waży ok. 500 - 600 kg, dlatego też nawet lekkie nadepnięcie zwierzęcia na leżącego jeźdźca może mieć dramatyczny finał. Warto zaznaczyć, że do większości poważnych wypadków dochodzi w jeździectwie amatorskim. Dlatego też bez względu na wiek oraz umiejętności powinniśmy być odpowiednio zabezpieczeni dosiadając konia. Kamizelka jeździecka posiadająca certyfikaty i spełniająca normy bezpieczeństwa potrafi skutecznie ochronić zarówno kręgosłup, żebra jak i narządy wewnętrzne jeźdźca.
Wielu jeźdźców unika stosowania kamizelek jeździeckich ze względów estetycznych bądź nie zakłada ich dla swojej wygody. Są nawet tacy, którzy uważają, że przez noszenie kamizelki nie uzyskują założonych rezultatów na zawodach. Należy tu zaznaczyć, że takie podejście jest zupełnie nieracjonalne. Obecne kamizelki jeździeckie są bardzo estetyczne. Noszenie kamizelki nie jest mówiąc kolokwialnie „obciachem”.
Jest natomiast przejawem rozsądku i odpowiedzialności. A jeździec użytkujący kamizelkę jest po prostu modny. Kolejny argument podnoszony przez przeciwników stosowania kamizelek to komfort użytkowania. Większość osób wyrażający się w ten sposób o kamizelkach nie miała ich nigdy na sobie, albo przymierzała produkty niskiej jakości. Samo twierdzenie, że kamizelka może ograniczać ruchy bądź wpływać na ogólnie pojętą wydajność jeźdźca jest sprzeczne z założeniami bezpieczeństwa. Gdyby tak było to kamizelka sama w sobie stanowiła by zagrożenie. Dobrze dopasowana kamizelka, wysokiej jakości zachowuje się jak druga skóra. Nie ogranicza ruchów i nie wpływa na zdolności jeździeckie. Co więcej, mając świadomość tego, że jesteśmy odpowiednio zabezpieczeni jesteśmy w stanie zmniejszyć nasz lęk przed wypadkiem, przez co możemy dać z siebie jeszcze więcej.
Pamiętajmy również o najmłodszych jeźdźcach. To my dorośli dajemy przykład naszym pociechom, dlatego też powinniśmy wyrabiać w nich odpowiednie postawy. Pamiętajmy, że nie ma nic cenniejszego od życia i zdrowia. Nie warto z powodu naszych uprzedzeń bądź nieprawdziwych przekonań, a nawet względów finansowych narażać swojego życie i zdrowia. Niektórych zdarzeń już nie będziemy w stanie cofnąć, dlatego też pomyślmy o odpowiednim zabezpieczeniu za wczasu.