Niektórzy uważają, że skoro przepisy tych diet są dostępne w internecie, to nie ma potrzeby konsultować się z lekarzem. Otóż w tym momencie popełniany jest błąd. Dietetyk na podstawie badań może dobrać nowy jadłospis.
Poza dietą należy również zadbać o wzmożony wysiłek fizyczny. Teraz, gdy mamy lato, dużo przyjemniej jest spędzać czas na świeżym powietrzu. Zimą korzystamy z basenu, latem możemy wybrać się nad rzekę, jezioro czy morze i dać porwać się fali.
Kolejnym sposobem jest jazda rowerem. Tutaj połączenie przyjemnego z pożytecznym jest jak najbardziej wskazane. Wycieczkę możemy zaplanować tak, by zwiedzić ciekawe miejsca; ponadto kolarstwo (niekoniecznie zawodowe) sprawia, że wzmacniamy mięśnie nóg oraz ujędrniamy pupę. Tylu korzyściom płynących ze zwykłej jazdy rowem nie można dać się oprzeć.
Jeżeli samemu uprawiać sport jest smutno, skrzyknijcie znajomych i zagrajcie w siatkówkę. Kilka skłonów, przysiadów czy wymachów (kontrolowanych oczywiście) nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Za mało chętnych na siatkówkę? To może badminton! W tym wypadku ruch to podstawa. Najpierw trucht, skłon i wymach. Uff... Kilka minut i już jesteście rozgrzani? A to dopiero początek. Następny przykład jaki wpadł mi do głowy to rolki. Tak samo jak rower ujędrniają pośladki oraz wzmacniają mięśnie nóg. Nie bądźcie zdziwieni jeśli po pierwszej jeździe dostaniecie zakwasów. Podczas jazdy pracuje wiele mięśni ciała.
Kolejna propozycja może nieść małe poruszenie, ponieważ jest nią sprzątanie. Plusem jest to, że jeśli porównamy ilość spalanych kalorii przy sprzątaniu i przy uprawianiu sportu, szybko zauważymy, że wartości są podobne, jak nie takie same. Tak więc porównajmy: podczas ćwiczeń na siłowni stracimy 400 kilokalorii, a podczas malowania mieszkania? Również 400! Gdy wybierzemy się na szybki marsz, pozbędziemy się 150 kilokalorii, natomiast podczas ścierania kurzy już 240 kilokalorii (oczywiście, gdy to wszystko będziemy wykonywać przez godzinę).
Mamy już omówione sposobu zrzucania zbędnych kilogramów. Teraz czas poruszyć kardynalny błąd, na który jesteśmy narażeni. Jeśli widzimy, że nasza waga spadła, to nie sięgajmy w ramach nagrody po kolejnego batonika czy paczkę chipsów. Nie rozkładajmy się przed komputerem w poszukiwaniu najlepszego hostingu aby móc drogą internetową pograć ze znajomymi. Nie dajmy się zwariować i zaprzepaścić tygodnie poświęcone na zrzucenie ciałka.