Współczesny świat to miejsce, w którym każdy z nas bierze udział w tak zwanym wyścigu szczurów – kończymy studia, a potem intensywnie szukamy pracy, przychodzimy na rozmowy kwalifikacyjne, rozsyłamy aplikacje: wszystko po to, by zdobyć wymarzoną pracę i upragnione stanowisko. Kiedy już w końcu nam się uda osiągnąć ten cel, bardzo często wpadamy w istny szał pracy, żeby nie powiedzieć pracoholizm: spędzamy w firmie całe dnie, pracujemy ponad normę, robimy nadgodziny, słowem przebywamy w biurze bardzo długo. Często jednakże ma to bardzo poważne uzasadnienie: od tego, czy ukończymy dany projekt na czas uzależnione jest nasze być albo nie być w firmie, premia lub też awans. Dlatego właśnie coraz popularniejszy staje się model pracownika, który tylko w weekendy (a i nawet wtedy nie zawsze) ma czas na odpoczynek, zakupy, porządki czy zwykłe spotkania z przyjaciółmi.
Coraz więcej powstających korporacji, pojawiające się w Polsce oddziały międzynarodowych firm, duża konkurencja na rynku pracy czy też wydłużenie wieku emerytalnego: wszystko to sprawia, że pracujemy więcej i dłużej. Co powinno się zatem zrobić, aby lepiej przystosować się do takiego typu pracy? Odpowiedź jest naprawdę prosta: zainwestować w meble biurowe. Jednakże nie w byle jakie meble biurowe, tylko takie, które będą wygodne, praktyczne i przede wszystkim zapewnią odpowiedni komfort pracy wszystkim ich użytkownikom. Warto więc przeznaczyć pieniądze na to, by codzienne wielogodzinne przesiadywanie w pracy nie kończyło się bólem karku, dolegliwościami ze strony kręgosłupa czy też innymi przykrymi konsekwencjami.
Dobrej jakości fotel powinien zapewniać odpowiednie podparcie całej sylwetce: musi zatem być wysoki, tak by można było oprzeć na nim głowę, o miękkiej, łatwej do utrzymania w czystości powłoce, stabilnych podłokietnikach i możliwości regulowania poszczególnych części. A pozostałe meble biurowe? Muszą być trwałe i dobrej jakości, a także o odpowiedniej, dopasowanej do naszej sylwetki i pozycji zajmowanej podczas pracy wysokości (dorosły nie będzie mógł przecież komfortowo pracować przy biurku dla dziecka i odwrotnie).
