Nie każdy o tym wie, ale o higienę jamy ustnej należy dbać od pierwszych miesięcy życia małego człowieka. Idealnie byłoby, byś po każdym karmieniu bardzo delikatnie oczyszczała dziąsła i język maluszka zwilżoną gazą bądź wacikiem. Dzięki temu pokarm nie zalega w zakamarkach jamy ustnej i powstrzymuje powstawaniu pleśniawek. Dodatkowo takie „mycie” przygotowuje naszego bąbla do codziennej higieny jamy ustnej. zabiegami. Pamiętaj, że próchnica zębów jest chorobą zakaźną – nigdy nie wolno oblizywać łyżeczek i smoczków dzieci!
Nasza pociecha ma już pierwsze ząbki, możesz wtedy użyć specjalnej silikonowej nakładki (z wypustkami lub bez). Warunkiem koniecznym jest dokładne jej wyparzenie po każdym umyciu ząbków dziecka. Powierzchnie dziąseł i zębów oczyszczaj poziomo - to także świetny masaż dla dziąseł, które sprawiają ból podczas ząbkowania. Do tego zabiegu należy używać pasty bez fluoru, w ilościach minimalnych. Resztki pasty koniecznie musisz usunąć wilgotnym gazikiem nawiniętym na palec. Ważne! W nocy nie podawaj maluchowi do picia słodkich napojów – unikniesz tzw. próchnicy butelkowej.
Kiedy maluszek ma już kilka ząbków, a jego dieta składa się już nie tylko z mleka, kup szczoteczkę dostosowaną do wieku dziecka. Zaopatrz się także w specjalną, nie zawierającą fluoru, pastę dla niemowląt, a potem małych dzieci. To ważne, bowiem połykanie pasty nie przeznaczonej dla maluszków może prowadzić do przedawkowania fluoru, a w konsekwencji do obniżonej mineralizacji i przebarwienia zębów stałych. Nie należy przesadzać z ilością pasty, jaką nakładasz na szczoteczkę – jej ilość to wielkość połowy dziecięcego paznokcia. Ząbki myj maluchowi dwa razy dziennie po śniadaniu i przed snem. Gdy dziecko jest starsze, ucz je myć ząbki samodzielnie, ale stale nadzoruj mycie ząbków swojego malucha. Raz na pół roku odwiedzajcie gabinet stomatologiczny, nawet jeśli wydaje ci się, że wszystkie ząbki są zdrowe. Takie wizyty to nie tylko gwarancja fachowej opieki, ale i oswajanie maluszka z fotelem dentystycznym.
