Jest to fragment wypowiedzi Jerzego Krugera, przyjaciela Karola Wojtyły z lat szkolnych. Warto to przeczytać, bo jest to niezwykle wzruszająca opowieść, tak samo jak wzruszające i niesamowite było całe życie Karola Wojtyły- wielkiego papieża, ale przedze wszystkim zwykłego człowieka, który w niezw...

Data dodania: 2008-05-05

Wyświetleń: 6057

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jest to fragment wypowiedzi Jerzego Krugera, przyjaciela Karola Wojtyły z lat szkolnych.
Warto to przeczytać, bo jest to niezwykle wzruszająca opowieść, tak samo jak wzruszające i niesamowite było całe życie Karola Wojtyły- wielkiego papieża, ale przedze wszystkim zwykłego człowieka, który w niezwykły sposób potrafił cieszyć się życiem i jego ziemskimi aspektami.

Narciarstwo zawsze było ulubionym sportem Karola.
Jerzy- przyjaciel Wojtyły wspomina, że Karol już jako ksiądz i profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, pewnego razu udał się do Rabki, gdzie proboszczem był ich dawny kolega z gimnazjum.
wojtyła nie mógł powstrzymać się od pokusy wycieczki w góry i na narty, będąc tak blisko gór. Rwał się do tego jak dzieciak do zabawki zauważonej w witrynie sklepowej.

Góry jednak były wymagajce, dlatego proboszcz, dbając o bezpieczeństwo gościa, dał mu do pomocy młodego chłopaka, który doskonale jeżdził na nartach, do tego stopnia , że mówiono o nim jak o nadziei polskiego narciarstwa.
Wojtyła był tam ze dwa tygodnie i wspólnie z chłopakiem większośc czasu spędzali w górach na nartach.........ku zdziwieniu proboszczowi, który widział ich miejsce raczej w kościele.
Oboje narciarze ogromnie się zaprzyjażnili.
Do dziś nie wiadomo w jakim stopniu, bo w jakimś na pewno, osobowośc Karola wpłynęła na chłopaka, ale jest faktem, że wkrótce trafił on do seminarium duhownego.
A co z przyjażnią?
No właśnie, nie byłoby nic nadzwyczajnego w tej opowieści, bo jak ogólnie wiadomo Karol przyjażnił się z wiloma młodymi ludzmi, gdyby nie fakt, że tym chłopakiem był..
...ks.kard.Stanisław Dziwisz.
czyli ta niezwykła przyjażń dwojga ludzi zaczęła się od gór, od umiłowania sportu i aktywnej formy spędzania czasu, co wiąże ze sobą religia-nakazuje cieszyć się życiem, ba nawet twierdzi, że marnowanie czasu jest grzechem.

Więc tych dwoje przyjaciół, jeden znany i popularny, drugi cichy, ale wszechobecny połączyła miłośc do gór i narcirstwo, kiedy to Stasiu miał za zadanie pilnować i chronić cennego już wówczas Karola Wojtyłę.

...CHWYTA ZA SERCE......HMMM

Te i inne ciekawe historie oraz opowiadania znajdziesz na stronie www.babskiestory.pl.tl, garść ciekawej lektury dla kobiet i nie tylko.....

Licencja: Creative Commons
0 Ocena