Polacy coraz bardziej przekonują się do bowlingu. Bardzo możliwe, że w momencie, w którym ktoś czyta ten tekst, mocno użytkowana jest niejedna kręgielnia. Wrocław, w którym nawiasem mówiąc odbyły się oficjalne Mistrzostwa Świata, oraz inne większe miasta w całym kraju dysponują prawdziwymi centrami rozrywki. Co w tym wszystkim jest takiego magnetycznego? Między innymi to, że kręgle to gra stosunkowo prosta, a gdy się ją nieco lepiej pozna, wciąga jak naciskanie papieru bąbelkowego. Kręgielnia to jednak miejsce, gdzie ważne jest odpowiednie zachowanie. O czym dokładnie mowa?
Zanim jeszcze przekroczymy próg kręgielni, musimy pamiętać o tym, że to miejsce, w którym powinna obowiązywać wysoka kultura. Bowling jest sportem prawdziwych dżentelmenów, podobnie jak golf, ale rzecz jasna może w niego grać każdy, niezależnie od płci czy wieku. Na kręglach obowiązuje specjalne obuwie z antypoślizgową podeszwą. Kiedy przychodzimy się pobawić, nikt nie powinien nam zarzucić, że mamy na sobie dzwony z lat siedemdziesiątych, ale na kręgle warto jest się wybrać w luźnym, najlepiej sportowym ubraniu.
Mimo, że to świetna zabawa, tutaj też warto jest się trzymać odpowiednich zasad. Warto znać przynajmniej podstawowe reguły gry. Należy pamiętać, że jedna rozgrywka to dziesięć kolejek, w których każdy może rzucić kulą dwa razy. Kulę rzucamy po torze po to, aby zbić jak najwięcej kręgli, znajdujących się na samym końcu. Podczas rzutu należy się pilnować, żeby nie przekroczyć linii spalonego i co jeszcze ważniejsze pod żadnym pozorem nie rzucać za wcześnie, kiedy kręgle na końcu toru nie zostaną odblokowane przez specjalną osłonę. Po pierwsze dlatego, że nasz rzut nie będzie punktowany, a po drugie dlatego, że za zniszczenie takiej osłony możemy zapłacić ogromną karę.
Na kręgielni bardzo ważne jest też posługiwanie się odpowiednim słownictwem. Oczywiście nie mamy obowiązku go znać, ale to z pewnością podniesie naszą reputację w towarzystwie. Takich „magicznych” zwrotów jest zaledwie kilka, więc nie musimy przed rozgrywką siedzieć ze słownikiem przez kilka godzin, ostro zakuwając słówka na pamięć. Najważniejsze słowo to „strike”, którego wypowiadanie po naszym rzucie sprawi nam najwięcej przyjemności, ponieważ oznacza ono zbicie wszystkich dziesięciu kręgli w pierwszym rzucie. „Spare” to zaś zbicie pełnej „dychy” po dwóch rzutach w jednej kolejce. „Miss” to zaś określenie mówiące o tym, że nie został trafiony żaden z pionków, a „foul” to przekroczenie linii spalonego, o czym była mowa już nieco wyżej. „Split” to zaś wyjątkowo niedogodna sytuacja do zbicia wszystkich kręgli, kiedy na przykład po pierwszym rzucie wybiliśmy tylko te z samego środka i mamy jedną próbę na zbicie pionków na dwóch krańcach toru.
