Gruzja to jeden z najpiękniejszych krajów pod względem krajobrazowym. Na szerokości kilkuset kilometrów znajdujemy praktycznie wszystko - wysokie góry, piękne morze, plaże. Mimo tego, turystów nie jest dużo, dzięki czemu nie czujemy się przytłoczeni jak na wycieczce w Turcji po Kapadocji...
Dlaczego warto odwiedzić Gruzję?
Po pierwsze - ze względu na krajobrazy. Batumi przytłacza pięknem ze swoimi kamienistymi plażami. Tbilisi natomiast czaruje świetnymi zabytkami i cudownym starym miastem. Kazbegi to najwyższe góry w tym rejonie świata, a w środku klasztor położony na 2170 m.n.p.m. - zbudowany kilka stuleci temu. Naprawdę robi wrażenie!
Kolejnym argumentem są ceny. W Gruzji za dwudaniowy obiad z napojami (a gruzińskie potrawy są pyszne!), w tym winem gruzińskim i deserami zapłacimy nie więcej niż 10-15 złotych. Przesadnie tanio? To nadal kawałek do Tadżykistanu, gdzie jadłem pierogi i popijałem herbatą zieloną razem za 64 grosze.
Najbardziej jednak przekonują mnie ludzie. Gruzja to kraj, w którym ludzie są naprawdę przemili. W Europie już dawno minęły czasy, kiedu każdy był skłonny porozmawiać z innymi - teraz ludzie mają swoje rzeczy na głowie i nie tracą na to czasu. W Gruzji w 3 tygodnie zostaliśmy zaproszeni do 4 domostw, gdzie spędziliśmy dobre kilka godzin.
Jeśli jeszcze to Was nie przekonało, dodam, że nie tylko jedzenie jest tak tanie. Za noclegi również zapłacicie niewiele pod warunkiem, że wynajmujecie mieszkania. My za 2 tygodnie w Tbilisi dla 5 osób zapłaciliśmy 300$. To naprawdę niewiele... Za tyle nie prześpicie się w polskim schronisku.
Mam nadzieję, że mój artykuł nakłoni Was do refleksji i być może odwiedzicie kiedyś ten piękny kraj jakim jest Gruzja. Serdecznie zapraszam - Gruzini czekają :)
