Czy mężczyźni są światu potrzebni?

Data dodania: 2008-04-14

Wyświetleń: 3122

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Spragniona dobrej literatury udałam się pewnego pięknego dnia do jednego z salonów sieci Empik. Błąkałam się między półkami z minuty na minutę tracąc nadzieję, że tym razem uda mi się zaspokoić pragnienia. Podeszłam więc do ostatniego regału pt. „Nowości”, biorę pierwszą z brzegu książkę, otwieram na pierwszej lepszej stronie i czytam:
„Według andrologów prawda o mężczyźnie tkwi w mosznie. Średniej wielkości jądra mężczyzny mają od czterech do pięciu centymetrów szerokości. Z nieznanych jak dotychczas powodów lewe jądro jest nieznacznie mniejsze od prawego.”
To nie jest podręcznik z anatomii moje Drogie Panie. To najnowsza książka autora „Samotności w sieci” – Janusza L. Wiśniewskiego!!!

Nie muszę chyba pisać, że książki już na półkę nie odstawiłam, skierowałam się do kasy, a następnie do domu aby jak najszybciej „wchłonąć” tę książkę i znaleźć w niej odpowiedź na pytanie tytułowe „Czy mężczyźni są światu potrzebni?” oraz na wiele innych pytań, które autor zadaje i stara się je zgłębić, np. „Czy mężczyzna może być wierny?” lub „Jak cierpią mężczyźni?”
Biję się w piersi, moja wina, moja bardzo wielka wina, bo po przeczytaniu kilka lat temu „Samotności w sieci” nie byłam do końca przekonana do pisarstwa Janusza L. Wiśniewskiego. Przeczytałam też wszystkie pozostałe jego książki i żadna nie zapadła mi w pamięć. Aż do teraz, kiedy to ukazuje się jego najnowsza książka – „Czy mężczyźni są światu potrzebni?”. Niesamowity jest fakt, że to facet napisał książkę, w której rozkłada wszystkich przedstawicieli swojej płci na części pierwsze, opisując ich w sposób niezwykle obiektywny i czysto naukowy, nie zanudzając przy tym czytelnika fachowymi formułkami, z których i tak zwykły śmiertelnik niewiele potrafi zrozumieć bez zaglądania w Google. Janusz L. Wiśniewski pozbawił w tej książce mężczyznę emocji, którymi przesycone są jego książki i opisuje wszystko to co pozostaje po ich wykluczeniu, a więc samca, który aby pójść z kobietą do łóżka potrzebuje wyłącznie miejsca, podczas gdy kobieta potrzebuje do tego bliskości, zaufania i poczucia więzi.
Janusz L. Wiśniewski, w tej książce, jest nie tylko przekonywujący jako autor, ale i jako mężczyzna, bo ktoś kto potrafi napisać o sobie:
„(…)Wiem także, że bardzo chciałbym być światu potrzebny. I to specyficznie, jako mężczyzna, a nie tylko człowiek. I chciałbym aby okazywały mi to kobiety. Po wszystkim, czego się dowiedziałem, przygotowując się do pisania tej książki, ich potrzeby wydają mi się o wiele ważniejsze i o wiele trudniejsze do spełnienia.”
musi mieć… pewną część swojego ciała większą niż tylko średniej wielkości;)

Chapeaux bas Drogie Panie. Oto prawdziwy facet!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena