Każdy marzy o byciu bogatym, karierze, własnym biznesie, zarabianiu pieniędzy dla siebie w odróżnieniu od etatowego odkładania grosza do grosza. Dlaczego jednak tak niewielu z nas podejmuje to wyzwanie? Dlaczego tak mały procent społeczeństwa ma odwagę spełniać swoje marzenia? 

Data dodania: 2012-11-19

Wyświetleń: 1563

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Co sprawia, że nie potrafimy wziąć życia we własne ręce? Co odrzuca nas od działania w biznesie? Strach? Niepewność własnych możliwości? Lenistwo? Brak pieniędzy? Czasu? Większość ludzi nie ma odwagi podjąć ryzyka. Nie robiąc biznesplanu, rezygnują z pomysłów, które po przeanalizowaniu, w skali kilku lat, mogłyby okazać się niezwykle zyskowne. Kto jednak nie ryzykuje, ten nie ma. Łatwiej jest przecież trzymać ciepłą posadkę, może niezbyt dochodową, ale stałą i pewną. Ma ona jednak podstawową wadę - dzięki niej nigdy nie zostaniemy milionerami…

Czy zatem biznes naprawdę jest dla każdego? Sukces zależy od tylko od nas, od naszej pracowitości, uporu, konsekwencji. Wystarczy tylko podjąć wyzwanie, zdecydować się na zmianę, która - choć wydaje się być przerażająco nieprzewidywalna, groźnie nieznana - może okazać się zmianą na lepsze. Przełamanie własnych lęków jest pierwszym krokiem do sukcesu. Powodzenie w biznesie zależy bowiem od naszej osobowości, nad którą można pracować, a przede wszystkim od umiejętności, których można się nauczyć. Pracowitość jest kwestią wyboru opartego na świadomości, iż nic nie przychodzi samo. Im bardziej zapracujemy na sukces, im więcej czasu poświęcimy biznesowi, im bardziej zatroszczymy się o zdobycie oraz utrzymanie klienta, tym więcej zarobimy. Wiąże się to z konsekwencją w działaniu i wytrwałością. Skoro już więc uznaliśmy, że nasz pomysł na własny biznes jest na tyle dobry, aby wprowadzić go w życie, wystarczy nie zrażać się przeciwnościami, nie rezygnować pod wpływem zbyt wolnego tempa rozwoju, a cierpliwie robić swoje, czekając na zwieńczenie naszego wysiłku. Również samodzielności, niezbędnej w biznesie, można się nauczyć. Nie licząc na pracodawcę, możemy przecież zdziałać więcej. Sami decydujemy, co jest dla nas dobre, a co złe i nikt nie może nas oceniać. Świadomość, że teraz wszystko zależy tylko od nas samych potrafi być niezwykle motywująca.

Wiara w siebie, otwartość na nowe wyzwania oraz ludzi potrafią zrobić z człowieka milionera. Nieocenione są jednak również kontakty – ludzie, którzy podadzą pomocną dłoń, zainwestują albo jedynie udzielą dobrej rady. Ludzie, którzy nas zmobilizują, uwierzą i „dadzą kopa”. Pracując nad przedstawionymi czynnikami, inwestujemy w siebie i skazujemy się na sukces. Czyż nie warto zdecydować się na taką zmianę?

Licencja: Creative Commons
0 Ocena