Jest na to kilka sprawdzonych sposobów.
Nogi nie lubią siedzącej pracy, wysokich obcasów czy wysokiej temperatury. Stają się wtedy ciężkie, obolałe, a w konsekwencji puchną. Taki stan rzeczy grozi pojawieniem się żylaków oraz niewydolnością krążenia. Aby uniknąć takich nieprzyjemnych schorzeń, warto poświecić nogom więcej uwagi już w czasie, kiedy wysyłają one pierwsze sygnały, że coś jest nie tak.
Najlepiej byłoby wyeliminować czynniki niesprzyjające prawidłowej pracy naczyń krwionośnych, jednak nie zawsze jest to możliwe, przykładowo, kiedy siedzący tryb życia związany jest z wykonywaną pracą.
W takiej sytuacji poszukać należy innego rozwiązania. Dobrym rozwiązaniem byłoby rozruszać nogi co jakiś czas, chociażby przechadzając się po pokoju, zwiększyć aktywność fizyczną po pracy, a także zrezygnować z obuwia na zbyt wysokim obcasie i zbyt obcisłych ubrań, a także bielizny.
Ważne, by również w miarę możliwości odpoczywać z nogami uniesionymi do góry czy też stosować chłodne kąpiele. Można też stosować pobudzające krążenie masaże. Pozwala to na odpłynięcie krwi i zapobiega jej zastojowi, który mógłby przyczynić się do rozwoju żylaków i chorób z nimi powiązanych.
W przypadku opuchnięcia i uczucia ciężkości nóg doraźnie pomocne okażą się również chłodzące maści i żele, które przydadzą się zwłaszcza w okresie letnim, kiedy nogom dodatkowo doskwiera wysoka temperatura.
W sytuacji, kiedy tego typu środki okazują się mało pomocne, należy skontaktować się z lekarzem, bowiem opuchlizna nóg może być również symptomem poważniejszych schorzeń.