Zastanawiasz się, kiedy nadejdzie twój czas na zegarek. Wzbraniasz się przed jego zakupem, przedstawiając coraz bardziej abstrakcyjne argumenty. Wciąż twierdzisz, że nie jesteś gotowy. Powinieneś to zrobić, jeśli nadal:

Data dodania: 2012-07-15

Wyświetleń: 1040

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 2

WIEDZA

-2 Ocena

Licencja: Creative Commons

- Śpisz przy odsłoniętych zasłonach, wstajesz tylko wraz z promieniami słońca, w pochmurne dni - nie wstajesz, dlatego tak często zmieniasz pracę.

- By upewnić się, że to już południe, szukasz w środku miasta wylegujące się bydło.

- Nadejście nocy sygnalizują pojawiające się czarty i demony, zazwyczaj wtedy jesteś na randce i patrząc w oczy dziewczynie, odmawiasz błagalną modlitwę o spokojny sen i opiekę. Dodatkowo twój niepokój pogłębia policzek, kończący spotkanie.

- Budzisz się w nocy i na 120 piętrze wieżowca nasłuchujesz pierwszego piania koguta, wieszczącego północ.

- Umawiasz się na spotkanie biznesowe po uprzednim spojrzeniu w niebo, obserwacji słońca i akcie dziękczynnym za dobroczynną obecność słońca.

- By obliczyć czas w skali roku i upewnić się, czy nastał odpowiedni moment na zaplanowanie urlopu, udajesz się na poszukiwanie kwitnącej lipy w parku.

- Oczekujesz, że prestiżowy zegarek, wniesie w posagu do mieszkania twoja przyszła żona.

- Figurujesz na liście ostatnie okazy wymarłego gatunku. Dorabiasz sobie w muzeum na pół etatu, zajmujesz zaszczytne miejsce obok dinozaura.

- Znajomi w najdelikatniejszym znaczeniu mówią o tobie schizofrenik.

To idealny moment na przejrzenie oferty sklepu z zegarkami. Nadal będziesz wzbudzał zainteresowanie, ale tym razem nie jako zagubiony w czasie, a godny reprezentant swojej epoki. Zadziwiające, że jeszcze niedostrzegłeś, że człowiek bez zegarka to  zjawisko, wzbudzające powszechne zdumienie.

Licencja: Creative Commons
-2 Ocena