To, co dzieje się na pokazie mody, w jednej chwili może być relacjonowane w internecie, na specjalistycznych, tematycznych stronach. Aby informacje ukazały się w tradycyjnej prasie, potrzeba czasu na zredagowanie artykułu, zebranie odpowiednich zdjęć, wydanie magazynu.

Data dodania: 2012-06-18

Wyświetleń: 1703

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zazwyczaj pisma modowe są miesięcznikami, czyli nie ukazują informacji na bieżąco. Przedstawiają miesięczne zestawienie najważniejszych, minionych zdarzeń. Nie ukazują informacji w momencie, w którym się dzieją.

Blog o tematyce modowej może przekazywać informacje na bieżąco, co jest jego ogromną zaletą. W momencie, w którym autor chce coś przekazać, siada, pisze i publikuje. Momentalnie przekaz pojawia się na stronie. Autorzy takich blogów nierzadko są bezpośrednimi świadkami wydarzeń modowych. Najbardziej znani zasiadają w pierwszych rzędach na pokazach, są obecni podczas ważnych wydarzeń modowych. W ten sposób zbierają newsy, które następnie opublikują, dzieląc się ze światem najnowszymi trendami.

Nadeszła era przekazu wirtualnego, a obecnie artykuły, zdjęcia, opisy, to wszystko możemy znaleźć na blogach, portalach tematycznych. Świat wirtualny urósł do rangi przekazu bezpośredniego. Wygryza pomału tradycyjne piśmiennictwo w oczach milionów ludzi. Ukazuje swoją potęgę dzięki nieustannie obecnym w odpowiednim miejscu, autorom poszczególnych artykułów. Zyskuje na tle papierowych pism, dzięki szybkości oraz efektywności przekazu. Ma się wrażenie, że nowinki modowe same pukają do drzwi odbiorcy. Nie trzeba wychodzić z domu, aby po nie sięgnąć.

Pytanie tylko, czy newsy modowe w internecie są przedstawiane w sposób obiektywny. Czy są pisane przez osoby wykwalifikowane w tej dziedzinie i kompetentne. Mimo ogromnej popularności internetu, często spotykamy jednak zwolenników tradycyjnych gazet. Dzięki nim ta forma przekazu informacji przetrwa.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena