WIG20 w ostatnim tygodniu wykazywał zdecydowanie mniejszą zmienność. Obserwowaliśmy raczej walkę ze wsparcie na poziomi 2320 pkt. która okazała się wsparciem nie do pokonania.
Na rynek docierały mieszane doniesienia dotyczące Greckiego długu. Ostatni plotka mówi o 70% redukcji zadłużenia, która miałaby nastąpić w dniach 8-11 marca. Nie są to jednak nadal informacje potwierdzone, zatem rynek nie zareagował zbytnio na tą wieść.
WIG20 zachowuje się spokojnie wyczekując na dalszy rozwój sytuacji. Zupełnie inaczej wyglądają spółki średnie i małe, które są w bardzo mocnym trendzie wzrostowym. Stopy zwrotu rzędu kilkudziesięciu procent w jeden miesiąc nie są niczym nadzwyczajnym. To dobry prognostyk dla rynku. Start małych spółek może oznaczać koniec kryzysu. Na pewno były również spółki mocno niedowartościowane, na wielu z nich nie musi to być koniec mocnego wzrostu.
Co do WIG20 kluczowy pozostaje poziom 2400 pkt. Jego przebicie może zapowiadać kolejną falę wzrostową, której nie należy pomijać.
Informacje zawarte w niniejszym opracowaniu nie stanowią rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców.Opracowanie zostało sporządzone z rzetelnością i zachowaniem staranności. Jest ono wyrazem indywidualnej oceny autora.
Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.
Ile kosztuje 10 tys. znaków tekstu? Cóż - raz 20 zł a innym razem 2000 zł. I jakość nie musi być wyznaniczkiem. Ale powoli - poznaj historię moją i pewnej... małej czarnej.