Czy świat uwikłany w kryzys jest wstanie podźwignąć się? Czy mamy nadal obserwować nieudolność polityków, którzy tak naprawdę nie mają pomysłu jak wypić to piwo? Oto moja recepta na prosty sposób wyjścia z tej sytuacji, która daje gwarancję stabilności każdego państwa w tej globalnej wiosce.
Fundamentem gospodarki państwa powinna być wartość wszelkich dóbr jakie daje nam ziemia, począwszy od płodów rolnych, zwierząt hodowlanych, bogactw wód po złoża naturalne jakie występują na terytorium naszego kraju.
Pod tę wartość skarb państwa emituje gotówkę w skali pozwalającej pokryć koszty produkcji, hodowli i wydobycia, uwzględniając zysk rolników, hodowców oraz górników.
Ta wartość dodana powinna uwzględniać podatek, który przeznaczony byłby na utrzymanie administracji państwowej.
Działanie systemu wyjaśniam na przykładzie rolnika:
Rolnik, który na ten przykład zebrał tonę pszenicy i chce ją wprowadzić na rynek musi zadeklarować tę ilość kupcowi, który finalizując transakcję powoduje przelanie na konto rolnika ustaloną wartość pieniężną pszenicy przez skarb państwa.
Kupiec nadaje cenę rynkową owej pszenicy, na jej wysokość ma wpływ popyt i podaż pszenicy na rynku.
Pszenica o ustalonej wartości rynkowej trafia do przemysłu spożywczego, gdzie przedsiębiorca nadaje cenę producenta przetworzonej pszenicy.
Produkt trafia na rynek z ceną hurtową oraz detaliczną, którą ustalają handlowcy.
Zauważmy, że wartość państwowa pszenicy nie ma żadnego wpływu na ostateczną cenę detaliczną produktu z tej pszenicy.
Uruchomiony pieniądz przez państwo wzmacnia koniunkturę produkcji rolnej, hodowli i przemysłu wydobywczego w kraju. Obywatele w cenie produktów nie pokrywają kosztów jakie ponoszą rolnicy, hodowcy i przedsiębiorstwa wydobywcze. Cena detaliczna produktów zawiera koszt przetwórstwa owoców ziemi.
Pieniądze jakimi dysponują na przykład rolnicy są źródłem napędowym dla produkcji przemysłowej, której zadaniem jest sprostanie wymogom współczesnej uprawy ziemi, hodowli czy przemysłu wydobywczego. Zysk z tej transakcji jest przeznaczony także na konsumpcję rolników, co ma również zbawienny wpływ na koniunkturę przemysłową.
Skarb państwa oczywiście ma prawo do pierwokupu owoców ziemi dla zabezpieczenia państwa przed skutkami klęsk. Skupione nadwyżki na przykład zboża, mogą posłużyć do wymiany handlowej między państwami oraz solidarnej pomocy tym, którzy doświadczyli klęsk żywiołowych.