Autorytety stanowiły inspirację i natchnienie dla ludzkości od niepamiętnych czasów. W zasadzie chyba od samego początku - pojawiły się w momencie, gdy pojawił się i człowiek. Początkowo ludzie żyli w przekonaniu, że wojownik musi być silny jak tygrys - to pewnego rodzaju zalążek tych właśnie inspiracji. Mężczyźni trenowali, uczyli się walczyć, by dorównać największym drapieżnikom, polować szybciej, efektywniej, lepiej. Z czasem wzorowali się na wielkich wojownikach dawnych czasów, później na uczonych, aż wreszcie na muzykach, pisarzach i poetach.
Uważam, że człowiek potrzebuje autorytetów, gdyż właśnie dzięki nim jest w stanie się rozwijać, dążyć do perfekcji i bić kolejne rekordy, przesuwać poprzeczkę wyżej i wyżej, aż na sam szczyt. Zapewne cywilizacja stałaby dziś na niewątpliwie niższym poziomie, gdyby nie wpływ wielkich postaci minionych epok.
Dlaczego uczymy się o literaturze? Dlaczego poświęcamy długie godziny w szkole średniej, by poprawnie interpretować treny i wiersze? W młodym wieku nie każdy chyba to w pełni rozumie. W tej chwili za sobą mam dwa ciężkie lata technikum, chociaż od zawsze lubiłem literaturę, właśnie teraz dojrzałem do poezji i tego wszystkiego, co maglujemy tak bardzo.
Autorytetem nie jest dziś dla mnie sezonowa gwiazda popu, która tydzień temu nakręciła nowy teledysk, a Mickiewicz, Słowacki, Kochanowski - czym bylibyśmy, gdyby nie oni? Przecież wszelkie wartości, wrażliwość, estetyka - to elementy, które czynią nas dojrzałymi, gotowymi na dorosłość ludźmi. Bez tego bylibyśmy jedynie tępą masą. Znam i takich ludzi - nie mają swoich poglądów, ich horyzonty są zawężone do minimum, nie są w stanie marzyć, odczuwać, kochać się we wszystkim, co otacza każdego z nas. Ja potrafię - dzięki kulturze, sztuce, muzyce... i autorytetom.
Polska historia jest pełna obrazów szlachetnych walk, literackich arcydzieł i odważnych czynów. Często skupiamy się na heroicznych bitwach i osiągnięciach literackich, zapominając o innych, bardziej subtelnych formach wyrażania tożsamości narodowej. Jedną z tych dziedzin jest produkcja instrumentów muzycznych – sztuka, która przez wieki była nie tylko wyrazem polskiej kreatywności, ale również dowodem, że Polacy byli narodem pełnym talentu, innowacji i zdolności do tworzenia piękna w świecie.