Idąc ulicą często obserwuję innych ludzi. Patrzę na ich twarze, sylwetkę, ale dużą uwagę zwracam na to jak są ubrani. Czasami popełniają "ubraniowe" gafy, z których mogą sobie nawet nie zdawać sprawy. Poniżej przedstawiam listę owych błędów.

Data dodania: 2011-07-11

Wyświetleń: 2511

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

1. Za mały rozmiar ubrań - widok fałdek i wałeczków tłuszczu nie jest apetyczny. Lepiej kupić dobraną bluzkę, niż uparcie wciskać się w mniejszy rozmiar.

2. Skarpetki do sandałów - to się w zasadzie wyklucza. Przecież sandały ubieramy, gdy jest nam gorąco. Po co więc są potrzebne skarpety?

3. Rajstopy do sandałków lub butów peep toe - te buty nosimy na gołą stopę. Założenie rajstop jest dozwolone jeśli mamy pełne buty.

4. Odsłonięty brzuch - nie jest to ani modne ani eleganckie. I dotyczy to zarówno szczupłych, jak i bardziej puszystych osób.

5. Błysk od stóp do głów - jeśli chcemy założyć coś złotego lub srebrnego, niech będzie to jeden element stroju. Dzięki temu nie będziemy wyglądać jak choinka. Umiar dotyczy także noszenia biżuterii.

6. Zbyt wiele kolorów naraz - gdzieś słyszałam powiedzenie, że elegancka kobieta ma na sobie maksymalnie trzy kolory. Może coś w tym jest, bo patrząc na większą ilość barw możnaby dostać oczopląsu.

7. Wystające znad spodni stringi - jak dla mnie jest to wulgarne. Najlepiej zainwestować w wyższe spodnie jeśli ma się taki problem. Facetów nie pociągają kobiety, które wszystko pokazują od razu.

8. Białe kozaki - może dałoby się je przeżyć, gdyby stworzyć jakaś ciekawą stylizację. Niestety najczęściej występują one razem ze spódniczką mini oraz obcisłą bluzką.

9. Mieszanie stylu eleganckiego ze sportowym - niedopuszczalne jest założenie japonek czy adidasów do ołówkowej spódnicy lub szpilek do spodni dresowych.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena