Niewiele jest dziś zawodów, dzięki którym moglibyśmy dostatnie żyć. W takim razie jakie studia wybrać, by lata nauki nie poszły na marne? Oto jedna z odpowiedzi...

Data dodania: 2011-03-17

Wyświetleń: 2537

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 2

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

             O zawodzie Lekarza Weterynarii marzy wielu młodych ludzi. Niestety, droga do zdobycia wiedzy na temat leczenia zwierząt jest tak trudna, że większość osób rezygnuje z kształcenia się w tym kierunku albo zwyczajnie odpada podczas rekrutacji na studia weterynaryjne. Wbrew powszechnie panującej opinii weterynarzami nie zostają tylko ludzie jedynie lubiący zwierzęta, ale także ambitniejsze jednostki, które są gotowe wciąż poszerzać wiedzę z zakresu biologii i chemii. Osoby te nie widzą świata poza nauką i udzielaniem pomocy zwierzętom. Karierę weterynarza można zacząć już w technikum weterynaryjnym albo klasie biologicznej lub chemicznej. Najważniejszym i pierwszorzędnym aspektem jest jednak ukończenie studiów z zakresu weterynarii. W Polsce istnieje tylko pięć uczelni, które kształcą w tym kierunku; Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, wrocławską Akademię Rolniczą oraz Uniwersytet Przyrodniczy w Szczecinie. Od przyszłego weterynarza wymaga się nie tylko dyplomu, który będzie mógł sobie powiesić we własnym gabinecie, ale także konkretnych umiejętności i cech osobowościowych. Do tego zawodu nadają się osoby odporne na stres oraz ludzie potrafiący szybko podejmować decyzje. Dobry weterynarz musi być także spostrzegawczy i dokładny oraz sprawny fizycznie, gdyż praca wymaga ciągłego ruchu oraz aktywności nawet przez kilkanaście godzin na dobę. Ze względu na to, że chore zwierzęta są najczęściej wystraszone, drażliwe i z powodu własnego cierpienia często agresywne.

               Lekarz weterynarii powinien odznaczać się cierpliwością i empatią – jednym słowem musi on mieć dobre podejście dla zwierząt. Zawodu tego nie mogą wykonywać wszyscy. Do takich osób zalicza się daltonistów, osoby posiadające problemy ze słuchem oraz wszelkiego rodzaju alergie na pierze, bądź sierść. Absolwenci tego kierunku bardzo często szukają pracy w prywatnych lecznicach. Jednak nie jest to jedyną alternatywą – niektóre osoby zatrudniają się także w stacjach sanitarno-epidemiologicznych lub znajdują pracę na stanowisku inspektora weterynarii. Praca weterynarza związana jest z nieustannym zdobywaniem, pogłębianiem wiedzy na temat nowoczesnych metod leczenia zwierząt. Ci „najlepsi” regularnie uczestniczą w branżowych kursach, szkoleniach oraz sympozjach. Jednakże poszerzanie wiedzy może być przyjemniejszą czynnością, niż np. odbywanie wielogodzinnych dyżurów nocnych oraz świątecznych. Jakkolwiek by na to nie patrzeć nagrodą za zaangażowanie w leczeniu czworonożnych( i nie tylko) pacjentów jest przede wszystkim satysfakcja, ale także wysokie zarobki. Weterynarz pracujący w całodobowej klinikach, w większym mieście może zarobić nawet 5000-7000 złotych, a rekordziści mogą osiągnąć nawet czterokrotność tej kwoty. Weterynarze posiadający działalność na wioskach, niestety rzadko kiedy dochodzą do takich kwot, a wynagrodzenia są widocznie niższe, jednak nie można powiedzieć, że nauka się nie opłaciła…

Licencja: Creative Commons
0 Ocena