Na przestrzeni lat czy raczej wieków możemy zaobserwować dużą zmianę upodobań czy gustów w temacie urody. To na co należy położyć nacisk to, że nie chodzi tu bynajmniej wyłącznie o płeć piękną. Dość istotne zmiany dotyczą również męskich standardów, nie koniecznie nawet bardzo odległych w czasie, bo kto dziś nosi modne jeszcze w latach 70-tych pekaesy? Bez względu jednak na uwielbiane wieki temu rubensowe kształty czy jak śpiewał Kazik całkiem niedawno modne „...krótko z przodu długo z tyłu...” mamy do czynienia ze zmianami.
Idąc ulicą, czytając gazetę, przeglądając internet może utrwalić się wiele przekazów zachęcających do zmiany: depilacja Wrocław, odmładzanie laserowe, aktywnie Ustka... Można mnożyć rodzaje usług z lokalizacjami geograficznymi, jednak nie w tym rzecz. Wszystkie one mogą być dziś kierowane zarówno do kobiet jak i mężczyzn. No może z wyjątkiem sfer czysto męskich lub wyłącznie damskich, jak na przykład powiększanie biustu. Manicure i pedicure, depilacja, modelowanie włosów czy sylwetki i wiele innych zagadnień jest aktualnie w pełni uniwersalnych. Powstają nawet salony piękności tylko dla Panów. Czy to źle czy dobrze? To nie jest odpowiednie pytanie. Tu właściwie nie jest nawet potrzebne żadne pytanie. Odpowiednie jest tylko stwierdzenie, że jest po prostu inaczej niż kiedyś.
Nie jest ważne to, że jednym się podoba mężczyzna z wydepilowanymi rękami a innym nie. Pewne zmiany, choć następują nie koniecznie naturalnie, są nieuniknione i kropka. Jakie znaczenie ma fakt, że kiedyś nawet kobiety nie dbały o paznokcie a obecnie jakaś cześć mężczyzn to robi? Uświadomić trzeba sobie fakt wystąpienia zmian, które mają nieodwracalny wpływ na bardzo ogólną kategorię, jaką jest uroda i nie należy tego jednoznacznie oceniać. Wystarczy mieć tego świadomość.