Paladyn - święty wojownik, połączenie kapłana i rycerza. Jak wszyscy wiedzą w Tibii paladyn odbiega znacznie od tego schematu, w ostatniej aktualizacji starano się naprawić ten błąd dodając mu magię światła. Stał się on mało honorowym wojownikiem, walczącym z dystansu oraz całkiem biegle posługującym sie rozmaitymi czarami i rodzajami amunicji. Jego przyzwoita ilość punktów wytrzymałości pozwala wytrwać w starciu z potężnymi przeciwnikami. W przeciwieństwie do kruchego maga czy druida, może sobie pozwolić na trochę szaleństwa w pierwszych szeregach atakujących armii lub z przyzwoitym shieldingiem jako bloker niektórych potworów podczas polowań. Paladyn posiada równocześnie całkiem przyzwoitą ilość many, oraz magiczną biegłość pozwalającą mu używać części run. Paladyn awansując z poziomu na poziom dostaje dodatkowe 10 punktów życia, 15 punktów many oraz 20 punktów udźwigu.
1. Rookgaard.
Wyspa nowych to dobre miejsce do nauczenia się podstaw gry w Tibię. Fatalną pomyłką jest trenowanie na rooku dista, gdyż cały ten nabity skill odrobimy na Mainladzie w kilka minut. Należy skupić się, na jak najszybszym osiągnięciu 4200 punktów doświadczenia i opuszczeniu wyspy newbie. W tym celu bijemy większe ilości słabszych potworów, unikamy pojedynczych respawnów minotaurów, rotwormów itp. Posiadając pacc możemy masowo tłuc wilki. Biegając pomiędzy 3 "legowiskami" wilków natkniemy się również na całkiem pokaźne respy węży i pająków, oraz szkieletów pod ziemią. Bez pacca zabawa jest znacznie trudniejsza, jako iż na facc area jest znacznie więcej ludzi chętnych do zawłaszczenia sobie trochę doświadczenia na własność. Można tutaj poruszać się po jaskini wszelkiego trujących potworów (bug, spider, poison spider) w zachodniej części wyspy. Desperaci mogą próbować szczęścia w jaskini niedźwiedzi we wschodniej części. Dobrym sposobem expowania bez posiadana premium account jest też metodyczne bieganie po całej dostępnej nam części wyspy, zaglądanie w każdą dziurę i wybijanie wszystkiego co sie rusza, dobrą alternatywą są również bagna na północny zachód od miasta gdzie znajdziemy pokaźne respy węży. To by było tyle jeśli chodzi o Rookgaard. Pamiętajcie - przez cały czas pobytu na Rooku bądźcie w 100% skupieni na dążeniu do jak najszybszego opuszczenia go! Jeżeli zaczynacie grać od 0 na danym świecie warto jest nie pomijać samouczka ponieważ możemy od razu uzyskać 2 lvl oraz linę i łopatę- co pozwoli zaoszczędzić nam gotówki na właściwym kontynencie.
2. Mainland – tu zaczyna sie nasz prawdziwa przygoda.
Osiągając upragniony 8 poziom, mozemy już porozmawiać z The Oracle. Wypowiedzając wiekopomne słowo „YES!” wyślą nas na Island of Destiny - wyspę przeznaczenia, gdzie zdobędziemy pierwsze informacje o wybranej postaci [w tym wypadku paladynie] oraz pierwszy ekwipunek dostosowany do profesji którą zamierzamy grać. Po porazmawianiu z NPC w guildi paladynów, zostajemy nim mianowani oraz zyskujemy dostęp do pokoju z ekwipunkiem. Po tym udajemy się do statku, znajdującego się na północy wyspy i rozmawiamy z kapitanem prosząc o przewiezienie na Mainland, do jednego z czterech miast - Thais, Venore, Ab'Dendriel lub Carlin.
Od czego powinniśmy zacząć po wyjściu na main?
Jako miasto początkowe polecam Thais, w okolicy tej metropolii znajdziemy ciekawe expowiska.
Pierwszą sprawą po opuszczeniu statku jest droga do depozytu. Możemy poprosić przewodnika miejskiego aby pomógł przedostać się naszej postaci do tego ważnego punktu w mieście! Tam odłóżmy mniej potrzebne przedmioty takie jak robaki i wędkę i udajmy się na 'zwiedzanie' okolicy. Celem tej wycieczki będzie zebranie trochę złota np. na Trollach pod miastem - na północy od miasta, są duże jaskinie trolli, w Ab'dendriel do dyspozycji mamy na 8 poziomie także trolle, wystarczy zapytać innych graczy o drogę i kupić odpowiedni klucz za 50gp do bram jaskiń.
W Carlin także znajdziemy trolle - w starej krypcie na wschód od miasta, do której też potrzebny będzie klucz. Gdy już znaleźliśmy odpowiednie miejsce to zaczynamy zdobywanie doświadczenia. Dlaczego na trollach? Ponieważ właśnie na nich na początku będzie nam się najlepiej expić - wyrzucają pieniądze [nawet 14gp], speary [włócznie] oraz jedzenie. Podczas expienia na trollach ćwiczymy także skille distance fighting używając do walki włóczni, oraz shielding, broniąc się przed obrażeniami napastnika. Tak właśnie możemy wbić około 14 poziom, zebrać 2-3 tysięce gp i podwyższyć umiejętności walki do skilli około 40/30.
Po zebraniu odpowiedniej ilości pieniędzy robimy zakupy! Pisząc na kanale TRADE szukamy osób które będą skłonne sprzedać nam nastepujący ekwipunek: Belted Cape [max. 800gp], Dwarven shield - 200gp, Brass/Plate legs - 300gp oraz Soldier helmet za +- 100gp. Takim oto sposobem mamy już podstawowe wyposażenie za +- 1,5k i możemy brać się za dalsze expienie. Ale przed tym, na 11 poziomie musimy kupić kilka zaklęć: Exura [Light Healing] za 200gp oraz Exana Pox [Heal poison] za 300gp. Teraz, po kupieniu kilku potionów już napewno możemy wyruszać mając w ręce włócznie oraz w drugiej, nowo zakupioną tarczę. Kierujemy się, mając już 15 poziom doświadczenia i skille 45/30 do miejsc gdzie można spotkać cyklopy. Te gruboskórne kreatury posłużą nam do expienia nawet do 20 poziomu, oczywiście urozmaicając sobie nudny exp wypadem do kopalni Dwarfów i jaskiń Ghouli nieopodal Thais. Wszystkie potwory staramy się bić z dystansu, aby otrzymywane obrażenia były minimalne. Skoro mamy już 20 poziom, około 15k w banku i skille 50/40 to można powiedzieć że dobrze nam idzie!
Chcąc zainwestować posiadane pieniądze kupujemy Dragon Shield za 3,5k oraz Dark Helmet za 600gp. Możemy też zrobić jeden z ważniejszych Questów dla graczy z 20 poziomem - Desert Questa! Nagrodą jest 10 tysięcy gp [10k] oraz Ring of Healing, który uleczy nas przez osiem minut w trakcie działania. Dostajemy także kilka innych rzeczy, ale o mniejszej wartości. Od teraz mamy wiele możliwości. Albo idziemy skillować, albo expimy dalej czekając aż skille same się wzmocnią. Jeżeli wybraliśmy pierwszą drogę, to zapraszam do przeczytania punktu 4 tego poradnika. Jeżeli jednak chcemy expić dalej, idziemy do kopalni Dwarfów robiąc 'lootbagi' i przenosząc do miast, gdzie następnie przedmioty te zostaną sprzedane.
Mając już około 25 poziom kupujemy zaklęcie Exura Gran [Intense Healing] które uleczy nas w potrzebie. Teraz mamy znowu do dyspozycji kilka lokacji w celu zdobywania doświadczenia, są to Amazon Camp, Elf Fortress, Beholdery, Dwarfy Soldiery w kopalniach, Cyklopy w Mount Sternum, Demon Skeletony na Ghost Landzie lub wszelkie rodzaje Minotaurów w Mintwallin. Gdy nasza postać ma już 35 poziom, kupujemy kolejne zaklecie leczące Exura San [Divine Healing] co pozwoli nam na dużo lepsze expienie w bardziej niebezpiecznych miejscach - tak jak przedzamcze Orc fortress. Gdy nasz paladyn ma już około 12-13 magic level to nie jest źle. Expiąc tak dobijamy 45 poziom i możemy już używać dość dobrej kuszy dostępnej od tego poziomu - Modified Crossbow. Mamy wiele możliwości na expienie, dobrym rozwiązaniem będą Giant Spidery na Plains of Havoc, Zielone smoki, Wyverny a nawet Dragon Lordy, uważając oczywiście na jego Falę Ognia. Pamiętajcie, w walce ze smokiem zawsze staramy się stać na ukos, nakłaniać smoka do manewrowania między przeszkodami i unikać jego fali która w połączeniu z Wielką Kulą może zadać prawie śmiertelne combo. I tak dobijamy 50 poziom.
Obecnie, mając około 150k, skille 70/50 oraz 14-15 poziom magiczny mamy doskonałą okazję do kupienia konta premium. Daje to bardzo wiele możliwości rozwoju postaci do dużo wyższego poziomu. Gdy jeszcze nie chcemy kupować PACC'a to możemy poczekać nawet do 70 levela. Expić przecież możemy na POH, Venore Dragon Lair oraz całym Orc Fortress. Zyski jakie będziemy znosić z tych expowisk będą różne - czasem mało co uda nam się zdobyć, ale są także chwile euforii gdy wypadnie nam Dragon Scale Mail. I po momencie osiągnięcia 70-75 poziomu już powinniśmy pomyśleć o koncie premium. Gdy mamy premium można expić na rzadko zajętych expowiskach Drefii. Tam właśnie będziemy częstymi gośćmi. Dobre jest to miejsce dla graczy od 50 poziomu, gdy możemy już używać zaklęcia Divine Caldera - "Exevo mas san". Poźniej, na 60 poziomie można expić na Nargor - wielka wyspa pełna piratów to bardzo dobre miejsce. Gdyby piraci nam się znudzili, to dobrym wyjściem jest expienie na Edron. Bog Rider'y oraz Hero to podstawowe potwory dla doświadczonego paladyna. A od 80 poziomu, kiedy to w walce używamy Assassin Stars zaczynają się hunty na Frost Dragons - na lodowej wyspie Okolnir.
I w ten sposób, przeplatając expienie na Lodowcu Okolnir z expieniem na Wyrm'ach [żmijach], a nawet w grupie na Demonach mamy zwiekszoną szansę zdobycia upragnionego 100 poziomu!