Części do kotłów renomowanych marek takich jak Buderus, Viessmann czy De Dietrich są stosunkowo drogie. Do ich wymiany warto więc podejść odpowiedzialnie. Zanim cokolwiek zaczniemy kombinować ze swoim piecem, poważnie się zastanówmy, czy nie jest to "porywanie się z motyką na księżyc". Ale jeśli już stwierdzimy, że troszkę się na takich sprawach znamy...
Pierwsza sprawa to sposób zamontowania danej części. Zanim zabierzesz się do jej wymontowania dokładnie się przyjrzyj jak podłączone są ewentualne kabelki (przy niektórych elementach kotłów ma to znaczenie), jakie mocowanie jest zastosowane, itp. Zapamiętaj to wszystko, aby nie mieć problemów z założeniem nowej części.
Druga sprawa: uważaj, żeby "po drodze" jeszcze czegoś nie popsuć! O ile części, które należy wymieniać co jakiś czas ze względów czysto eksploatacyjnych są dostępne po w miarę przystępnych cenach to pozostałe części (np. części Buderus) potrafią być naprawdę drogie! Szczególnie należy uważać na ceramiczne części palników olejowych, miedziane kapilarki, elektronikę, a w przypadku kotłów na paliwa stałe Buderus - na specjalnie wyprofilowane cegiełki szamotowe zamocowane gdzieś wewnątrz pieca.
Trzecia kwestia, o której warto pamiętać, to porównać ceny części serwisowych u kilku dostawców - różnice mogą być naprawdę spore.
Jeśli drogi czytelniku, naprawiając swój kocioł samemu nie uwzględnisz tych trzech wskazówek, mogłoby się na koniec okazać, że wezwanie autoryzowanego serwisu okazałoby się tańsze, skuteczniejsze i zdecydowanie szybsze.