Wiosna już w pełni, a nasze włosy przypominają bardziej siano niż te piękne i lśniące z okładek  czaspism? Wraz z odejściem zimy zrzuciłyśmy czapki z głów i wtedy zauważyłyśmy słabą kondycję naszych włosów . Co więc można zrobić, kiedy na ochronę przeciw mrizom jest już za późno, a nasze włosy są przesuszone i łamliwe?

Data dodania: 2010-04-27

Wyświetleń: 1820

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zimą nasze włosy się buntują - są matowe i okropnie się elektryzują. Wpływ na to ma wiele czynników. Siarczysty mróz, porywające wiatry, częste zmiany temperatury, suche powietrze w pomieszczeniach oraz używanie suszarki (a w szczególności prostownicy) nie służą nie tylko naszej skórze, ale również włosom - doprowadzają je do nieładu, a nas do furii.
Także czapki, bez których zimą tak ciężko się obyć, oprócz tego, że doskonale chronią głowę przed zimnem, wpływają negatywnie na kondycję naszych włosów. Powodują, że nadmiernie się one elektryzują, a skóra głowy szybciej się przetłuszcza. Wydzielany pot zatyka mieszki włosowe, przez co włosy są źle odżywione, tracą połysk i sprężystość, co w konsekwencji prowadzi do ich wypadania. Również zimowa dieta, bardzo uboga w witaminy zawarte w świeżych owocach i warzywach dodatkowo je osłabia.

Jak ratować nasze włosy po zimie?


Walkę ze zniszczonymi włosami najlepiej zacząć od podstaw: odpowiedni szampon oraz odżywka, a także raz w tygodniu nałożenie maski, najlepiej z jednej linii (wtedy składniki wzajemnie się uzupełniają, co zwiększa siłę ich działania). Dobrym pomysłem jest również przynajmniej częściowe zrezygnowanie z używania suszarki. Zbliża się wiosna - ciepłe dni, podczas których możemy pozwolić włosom swobodnie wyschnąć, nie męcząc ich dodatkowo gorącym strumieniem powietrza z suszarki.
Tym, którzy żyją w pośpiechu i nie mogą pozwolić sobie na rezygnację z suszarki, wzbogacenie gamy podstawowych kosmetyków pielęgnacyjnych w preparaty o bardziej specjalistycznym przeznaczeniu będzie idealnym rozwiązaniem. Płyny kosmetyczne dostępne w aptekach takie jak URT-OIL z naftą oczyszczoną, nalewką z pokrzywy, oraz wodą oczyszczoną, wpływają korzystnie na kondycję włosów. Dzieje się tak przede wszystkim za sprawą nafty oczyszczonej. Wystarczy dziesięć minut przed umyciem włosów, nakładać na nie naftę wcierając w skórę głowy, a efekty zobaczymy niemal od razu. Jest to doskonałe rozwiązanie dla włosów słabych, łamliwych, cienkich oraz pozbawionych połysku. Kosmetyk ten zapobiega ich wypadaniu i wzmacnia cebulki.
Poza domowymi sposobami warto pamiętać o regularnych wizytach u fryzjera. Już samo podcięcie końcówek sprawia, że włosy stają się bardziej sprężyste, odzyskują blask i energię, a cała fryzura powraca do swojego kształtu. W ofercie każdego niemal fryzjera znajdziemy również serię profesjonalnych zabiegów głęboko nawilżających i odżywczych, które wnikając głęboko w strukturę włosa przywracają im blask i witalność.
Nie możemy jednak zapominać o jednej podstawowej rzeczy. Tak jak oczy są zwierciadłem duszy, tak we włosach odbijają się wszystkie nasze złe nawyki żywieniowe, oraz nieodpowiedni styl życia. Pamiętajmy więc o odpowiednio ułożonej diecie i regularnych bogatych w witaminy i mikroelementy. Unikajmy soków kartonowych zawierających duże ilości cukru, przestawmy się natomiast na niegazowaną wodę mineralną, oraz zieloną herbatę, a wpłynie to pozytywnie na nasze zdrowie, samopoczucie, a co za tym idzie również i włosy.


Pamiętajmy o systematyczności!


Kluczem do sukcesu w walce o zdrowy wygląd włosów jest przede wszystkim systematyczność. Fakt, że w zimie każdy rozsądny człowiek zakłada na głowę czapkę nie zwalnia nas bynajmniej z dbania o fryzurę. Nie zapominajmy zatem o właściwej pielęgnacji na co dzień, przez cały rok, bez względu na warunki atmosferyczne na zewnątrz, a tym bardziej w zimie! Używajmy szamponów wzmacniających i regenerujących, odżywek do włosów, płynów kosmetycznych takich jak URT-OIL z naftą oczyszczoną, jedwabiu i masek. Nic tak przecież nie dodaje nam pewności siebie jak staranna, zadbana i lśniąca kaskada włosów opadających na ramiona. Dobre samopoczucie tej wiosny zapewnijmy sobie dobrze odżywionymi i pełnymi energii, zdrowymi włosami!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena