Nowoczesne urządzenia grzewcze wprawdzie kosztują najczęściej sporo, ale za to zazwyczaj wykorzystują najnowsze osiągnięcia techniki. Dzięki temu są w stanie dostarczać ciepło tanio i/lub wygodnie. Ma to niebagatelne znaczenie wtedy, gdy dom trzeba ogrzać inaczej niż z miejskiej sieci ciepłowniczej (co jest zawsze wygodne i niemal zawsze najtańsze). W tym artykule chciałem zrobić błyskawiczny przegląd najważniejszych osiągnięć ostatnich lat w zakresie ogrzewania domów.
Kotły kondensacyjne
Gazowe kotły kondensacyjne to szczyt na cyplu rozwoju kotłów gazowych. Pozwalają one odzyskać ciepło kondensacji pary wodnej zawartej w spalinach, dzięki czemu ich sprawność może z powodzeniem przekraczać 100%. I nie jest to dowód na istnienie perpetuum mobile!
Godne polecenia tam, gdzie jest dostęp do gazu ziemnego, ale także tam, gdzie jest możliwość ogrzewania tylko gazem ciekłym LPG. Na rynku są też kotły kondensacyjne na olej opałowy, ale także piece kondensacyjne.
Kotły na węgiel z podajnikiem
Może nie są bardzo ekologiczne (bo to wciąż kotły na węgiel), ale za to są bardzo tanie w eksploatacji (ze względu na tanie paliwo) a jednocześnie wygodne. Wystarczy tylko raz na jakiś czas zasypać zasobnik węglem (np. miałem albo ekogroszkiem) i potem rozkoszować się ciepłem. Ten "jakiś czas" występuje też w przypadku zwykłych kotłów grzewczych, ale wtedy jest on rzędu kilku godzin a nie kilku dni.
Pompy ciepła
Ogrzewanie pompą ciepła to jeden z najtańszych sposobów na ogrzanie domu. Za pomocą energii elektrycznej wyciągają one darmowe ciepło z gruntu, wód podziemnych lub powietrza, i z jego pomocą ogrzewają dom. Z jednej kilowatogodziny energii elektrycznej mogą wyprodukować nawet 3-4 kilowatogodziny ciepła. W najprostszym wydaniu mają postać zwykłego klimatyzatora z funkcją grzania -- to też jest pompa ciepła, do tego całkiem niedroga.
Ogrzewanie podłogowe
Wahałem się trochę, czy pisać tu o ogrzewaniu podłogowym. Historycznie rzecz ujmując to właśnie taki system ogrzewania był pierwszym wdrożeniem koncepcji centralnego ogrzewania -- mowa rzecz jasna o tzw. hypocaustum. Tam nośnikiem ciepła było powietrze, dziś jest nim najczęściej woda. Wtedy taka instalacja może współpracować z kotłem kondensacyjnym albo pompą ciepła, pozwalając im na wykorzystanie maksimum ich możliwości. Ale można też zamówić powietrzne ogrzewanie podłogowe, dostępne na rynku pod nazwą Legalett.
