Ogrzewanie domu słomom jest dość nowatorskim rozwiązaniem albo bardzo ekonomicznym. Na miano ekonomicznego ogrzewania domu zasługuję sobie z kilku ważnych powodów. Jednym z nich jest koszt słomy. W porównaniu z węglem zakup słomy potrzebnej na ogrzewanie domu przez cały rok jest o sześć razy mniejszy! Oznacza to, że zamiast wydawać około 3tys złotych na ogrzewanie domu możemy wydać zaledwie 500 zł i mieć ten sam efekt.
Drugą zaletą jest wydobycie się siarki do atmosfery, które jest również o wiele mniejsze niż w przypadku wydobycia z pieca węglowego. Ponadto siarka ze słomy jest potrzebna do różnych procesów zachodzących w atmosferze.
Trzecią zaletom jest to, że zdarza się że kupno węgla jest kłopotem, ponieważ jest coraz większe zapotrzebowanie a wydobycie się zmniejsza, dlatego cena rośnie. W przypadku słomy nie ma tego problemu, ponieważ z każdym rokiem mamy nowe zapasy. Jest to dobra nowina dla rolników, którzy uprawiają zborze i nie maja, co zrobić ze słomo. Mogą w ten sposób ogrzewać swój dom lub sprzedawać innym.
Ogrzewanie domu słomom jednak ma również wady. Jedna z wad jest zapotrzebowanie na sporą ilość słomy. W zwykłej małej kotłowni nie pomieścimy słomy na ogrzewanie domu przez całą zimę. Dobry rozwiązaniem jest kupno od znajomego rolnika, który bez problemu sprzeda małe ilości w dobrej cenie.
Drugą wadom jest wysoka cena pieca, który kosztuje około 9 tys. lecz koszt pieca wraca się już po kilku latach użytkowania.
Instalacja grzewcza pieca na słomę a węglowego nie różni się praktycznie niczym, więc nie ma potrzeby zmiany instalacji, co jest dodatkowym plusem wpływającym korzystnie na wybór ogrzewania domu piecem na słomę.